5 grudnia. Okna, firanki, zasłony i dywany. Zdejmujemy, pierzemy, myjemy…
Koniec pierwszego tygodnia grudnia jest dobrym momentem do uporania się z męczącym i niezbyt przyjemnym sprzątaniem: myciem okien, zdejmowaniem oraz praniem firanek i zasłon. Nie zapominamy oczywiście o żaluzjach, jesli posiadamy. Przyda się także odświeżenie dywanów. Korzystamy teraz oczywiście z zadeklarowanej pomocy domowników lub pomocy z zewnątrz.
Autor: materiały prasowe
Bożonarodzeniowe dekoracje najładniej wyglądają na świeżo umytych oknach. Mat. prasowe: Rossi
Spis treści
- Porządki domowe: pierzemy zasłony i firanki
- Czytaj też: jak wybielić firanki?
- Czytaj też: czyste okna bez smug
- Porządki domowe: myjemy okna
- Czytaj też: upinanie i wieszanie zasłon [wideo]
- Porządki domowe: odświeżamy dywany
- Więcej: jak łączyć wzory dywanów, tapet i poduszek?
Mimo, że Boże Narodzenie przypada zimą i przez większą część doby jest ciemno, czyste okna i zasłony będą kropką nad „i” domowych porządków. Właśnie po to żeby rozjaśnić długie wieczory często wieszamy w oknach lampki choinkowe lub przeznaczone do tego święcące girlandy, stawiamy na parapetach lampiony i świeczniki, wreszcie wieszamy ozdobne wianki. Dlatego też, właściwie nawet z dwóch powodów, warto zadbać o czyste okna już na początku grudnia. Po pierwsze dlatego, że jest to czynność męcząca i nie warto takich prac kumulować na koniec przygotowań świątecznych, po drugie dlatego, że im wcześniej okna i ich oprawa będą czyste tym wcześniej będziemy mogli świątecznie je udekorować.
Porządki domowe: pierzemy zasłony i firanki
Zdejmując firanki i zasłony starajmy się składać je powoli, będąc jeszcze na drabinie. Będzie nam znacznie wygodniej, a co najważniejsze zgromadzony kurz nie opadnie na meble i podłogi. Firanki możemy wkładać do pralki złożone – są lekkie, nie popsują w ten sposób urządzenia. Dzięki temu nie będą dodatkowo pogniecione po praniu. Jeśli po delikatnym odwirowaniu nadal kapie z nich woda powieśmy je na chwilę nad wanną. Jeśli nie, powieśmy firanki jak najszybciej na karniszu – powieszone, jeszcze wilgotne nie będą pogniecione (dlatego firanki warto prać podczas mycia okien). Podobnie postępujemy z zasłonami. Jednak te znacznie dłużej wysychają i w zależności od tkaniny z której są wykonane wymagają prasowania. Wieszanie firanek i zasłon będzie znacznie mniej męczące i zrobione szybciej jeśli ktoś pomoże i podtrzyma nadmiar tkaniny.
Czytaj też: jak wybielić firanki?
Czytaj też: czyste okna bez smug
Porządki domowe: myjemy okna
Mycie okien, zwłaszcza zimą, należy do najmniej przyjemnych obowiązków przed Bożym Narodzeniem. Warto jednak zachować zdrowy rozsądek i zrezygnować z mycia okien podczas mrozu. Po pierwsze ze względu na zdrowie (!), po drugie dlatego, że szyby podczas ujemnych temperatur mogą być bardziej kruche i nie wytrzymać kontaktu z ciepłą wodą. Myjąc okna warto pracować zespołowo i skorzystać z pomocy domowników. Mycie okien zaczynamy zawsze od umycia ram – później ściekająca brudna woda pobrudzi wypolerowane szyby. Zimą dobrze jest też posmarować, dokładnie osuszone, uszczelki specjalnym preparatem zabezpieczającym przed przymarzaniem.
Czytaj też: upinanie i wieszanie zasłon [wideo]
Porządki domowe: odświeżamy dywany
Dywany zazwyczaj regularnie odkurzamy. Jednak przed Bożym Narodzeniem albo dodatkowo je trzepiemy – chociaż coraz trudniej o trzepaki na nowoczesnych osiedlach, albo pierzemy. Dywany możemy prać w domu lub w profesjonalnej pralni. Wszystko zależy od typu zabrudzeń. Jeśli zabrudzenia są solidne, a plamy trudne do usunięcia lepiej zanieść dywan do prani. Na początku grudnia terminy są jeszcze krótkie – usługa powinna zostać wykonana w ciągu 2-3 dni. Natomiast jeśli zabrudzenia wynikają tylko z codziennego użytkowania – brudne brzegi wokół stolika kawowego, możemy uprać dywan przy pomocy ogólnodostępnych, nieszkodliwych preparatów. Jeśli posiadamy zwierzęta domowe preparaty takie niwelują także nie najpiękniejszy zapach.