Na czym polega reguła jednego dotknięcia? Ta metoda zapewnia porządek w domu i... głowie
Wyobraź sobie, że dzwoni do ciebie znajomy, mówi, że jest w pobliżu i wpadnie na kawę. Prawdopodobnie jesteś trochę w proszku, jedyne na co starczy ci czasu, to pozbieranie wszystkiego na kupę i schowanie w szafie. Zostawiasz to tam z myślą: “Zajmę się tym później”. Gdybyś wcześniej znał regułę jednego dotknięcia, nigdy nie doszłoby do takiej sytuacji!
Na czym polega reguła jednego dotknięcia?
Zgodnie z regułą jednego dotknięcia każdą rzecz możesz dotknąć tylko raz. Co to znaczy i jak się to ma do praktyki? Wyobraź sobie, że robisz pranie. Wszystko jest już czyste, wysuszone, a nawet posortowane i poskładane. Ostatnie, co musisz zrobić, to odłożenie prania do szaf i szuflad.
Tymczasem stosy prania leżą i leżą, z dnia na dzień stosy są coraz mniejsze, bo codziennie podbierasz coś czystego do ubrania. Nie tędy droga! Nie skończyłeś zadania, więc musisz te rzeczy “dotknąć drugi raz”, chociażby żeby je schować. Zgodnie z regułą jednego dotyku powinieneś zaraz po poskładaniu odłożyć je na miejsce.
Inny przykład: przychodzisz do domu z pracy. Ściągasz płaszcz i rzucasz go na krzesło w przedpokoju lub ewentualnie wieszasz na wieszaku. Jeśli masz go już w rękach, czyli dotykasz go po raz pierwszy, dokończ zadanie! Włóż go do szafy. Dzięki temu nie będziesz musiał ponownie przychodzić do przedpokoju i wykonywać tej czynności po czasie.
Reguła jednego dotyku znacznie ułatwia życie, ale sprowadza się też do polskiego powiedzenia “co masz zrobić później, zrób teraz”. Chodzi w niej o nieodkładanie rzeczy na potem, szczególnie tych małych. Jeśli nie schowasz płaszcza, butów, nie odłożysz ręcznika, po kolacji naczynia zostaną w zlewie, zamiast zostać włożone do zmywarki, w ten sposób tworzysz chaos i bałagan.
Reguła jednego dotyku z kolei pozwoli oszczędzić czas i energię, bo skoro tu i teraz w trakcie kilku sekund możesz wykonać prostą czynność, to po co odkładać ją na później?
Reguła jednego dotyku: nie chodzi tylko o kwestię porządku!
Dzięki stosowaniu tej reguły zaczynasz budować nawyk rozpoczynania rzeczy, o których wiesz, że jesteś w stanie je ukończyć. Jeśli skończyłeś już pracę i właśnie się zbierasz, bo musisz odebrać dzieci z przedszkola, a nagle w twojej skrzynce pocztowej znajdzie się sporo maili, nie tylko nie dasz rady ich przeczytać, ale również odpowiednio na nie odpowiedzieć. Muszą poczekać do jutra, kiedy będziesz mógł się nimi zająć.
Przeczytaj również:
- Noworoczne postanowienia: 10 trików dobrej organizacji przestrzeni!
- 4 rady, jak myć okna zimą. Drugiej i czwartej nie możesz zignorować!
- Okno jest wilgotne, a na ścianie pojawiają się czarne kropki? Reaguj zanim będzie za późno