Genialny patent na tanią metamorfozę mieszkania. Idealnie udają beton i płytki
Jest w czym wybierać! Okładziny zachwycają walorami dekoracyjnymi. Z sukcesem też udają to, czym naprawdę… nie są.
Co może zagościć na ścianach? Dosłownie wszystko! Jeśli nie jest to prawdziwy materiał, na pewno mamy do czynienia z perfekcyjną imitacją. Pozwalają na to zjawiskowe fototapety – ich twórcy właściwie nie znają ograniczeń.
Dekoracyjne okładziny ścienne mogą naśladować cegłę, beton, kawałki drewna. Podobnie dzieje się w przypadku różnorodnych paneli. Tu również z pomocą przychodzi nowoczesny, zaawansowany druk cyfrowy. Dzięki niemu da się odwzorować nie tylko wygląd, lecz nawet fakturę typową dla określonego materiału. To zaś działa tylko na naszą korzyść, bo zyskujemy bogactwo twórczych możliwości.
Na przykład tam gdzie drewno nie sprawdzi się najlepiej, sięgamy po zamienniki. I nie musimy się martwić wilgocią, tłuszczem, ewentualnymi uszkodzeniami delikatnej powłoki. Także współczesne tapety uodporniły się na wszelkie domowe zagrożenia. Nic tylko dekorować i cieszyć się efektem.
OKO NA MAROKO
Wzory geometryczne albo roślinne, zabawa kolorami i formami – tym wyróżniają się modne płytki marokańskie. Podobne rozwiązania spotkamy też w Hiszpanii i Portugalii. Zwykle kaflami wykłada się posadzkę lub fragment ściany w łazience bądź kuchni. Czemu by jednak nie iść na całość?
MUR-BETON
Wiele odcieni kojącej szarości, bogata struktura i dobre zabezpieczenie ściany – płyty z betonu doskonale wypadają np. w sypialni. Z drewnem, roślinami, tkaninami tworzą klimat sprzyjający relaksowi.
CZERŃ I BIEL
Duet barw, w którym zakochała się m.in. Coco Chanel. Czarno-biała mozaika stanowi elegancki kostium dla wnętrza.
W TRÓJWYMIARZE
Morski odcień błękitu i harmonijny wzór działają kojąco na duszę, pobudzają do kreatywności. Płytki świetnie sprawdzają się w miejscu pracy.
UPŁYW CZASU
Uciekające minuty nie należą do największych przyjemności życiowych, jednak we wnętrzach ślady ich działalności mają swoją rolę dekoracyjną. Podkreślają autentyzm surowców i materiałów wykończeniowych. Wszystko jest niepowtarzalne, piękne w swojej surowości. Tym też wyróżnia się ściana w tej kuchni. Industrialny chłód przełamują chociażby lśniące miedziane naczynia. Aż czuć zapach domowych przysmaków i klimat uchwyconej chwili!
DOMOWE SPA
Wanna przyścienna z serii Luxo (Sanplast) wykonana jest z solidnego, miłego w dotyku akrylu. Na tyle zachwyca swoją formą oraz funkcjonalnością, że zdobyła rekomendację do nagrody Dobry Wzór, przyznawanej przez Instytut Wzornictwa Przemysłowego. Najlepiej prezentuje się w aranżacji spod znaku wygodnego salonu kąpielowego. By doświadczyć harmonii w duchu zen, warto zadbać o odpowiednią oprawę w łazience. Idealny duet towarzyszący stanowi chociażby szarość gresu złagodzona odcieniami drewna na płytkach, które doskonale imitują naturalny surowiec.
Z ZAPACHEM LASU
Plastry drewna mają świetne walory dekoracyjne. Możemy nimi wykleić ścianę albo skusić się na fototapetę, która perfekcyjnie odwzoruje ich bogaty rysunek słojów. Żeby ukłon w stronę przyrody był jeszcze mocniejszy, warto dodać do kompozycji żywą zieleń roślin – najlepiej w osłonkach również wykonanych z naturalnych tworzyw. Sukulenty, których nie trzeba często podlewać, doceniane są zwłaszcza przez zapominalskich.
JAK DREWNO
Deski na ścianie dawno przestały się kojarzyć z siermiężnością minionej epoki. Wróciły do łask w lżejszej, ciekawszej formie. A że prawdziwe drewno nie zawsze sprawdza się w kuchni czy łazience, warto postawić na rozwiązanie alternatywne w postaci wytrzymałych paneli.
OCIEPLENIE KLIMATU
Mimo mody na żywe i wyraziste kolory wysłużona szarość wciąż dzielnie trzyma się w trendach. Możemy ją swobodnie ubarwiać oraz ubogacać, np. stawiając na sprawdzone rozwiązanie – duet z drewnem. Ono zaś nie musi być prawdziwe! Fototapeta w tej aranżacji zachwyca zarówno harmonią wzoru, jak i dynamiką. Nie potrzebuje żadnych dodatkowych zdobień, by cieszyła oko w salonie – dobrym i do relaksu, i do twórczych aktywności.
PO LEWEJ RÓŻE
...a po prawej drewno. Wszystko to zaś dostępne w jednym produkcie – Vintage Rose II z serii Infinity (tapeta na fizelinie, druk cyfrowy, 5 elementów, 500x250 cm, komar.de). Urok dawnych lat idzie w parze z solidnością materiału.
BOGATO ZA PLECAMI
Ciemne drewno w tej sypialni wprowadza do sypialni powiew hotelowego luksusu. Pięknie dekoruje ścianę za łóżkiem, może być bardzo praktyczne. Schowamy za nim szafki, ukryjemy przewody lamp, instalacje elektryczne. Powstanie gładka powierzchnia, która ma za zadanie porządkować wystrój, cieszyć oko, chronić ścianę przed uszkodzeniami. Przejmie też funkcję zagłówka – bezcennego podczas wieczornej lektury.
GORĄCZKA ZŁOTA
Tapeta Kioto włoskiej marki Inkiostro Bianco stanowi twórcze nawiązanie do orientalnego przepychu. Do wyboru powierzchnia GoldLeaf (efekt złotych płatków) albo GoldVinyl (pozłacany winyl z wyczuwalną strukturą drobinek). Niech polecą dostojne żurawie!
UROK ART DÉCO
Kolory beżowy, niebieski, żółty i biały układają się w harmonijny geometryczny dekor z iluzją głębi. Tapeta winylowa Escher marki Fardis przywołuje najlepsze dokonania przedwojennego rzemiosła artystycznego.
KIERUNEK WSCHÓD
Delikatne, pieczołowicie wykonane rysunki drzew są malowane z wykorzystaniem farb chińskich w tradycyjnym stylu. Stanowią uniwersalne tło w sypialni – świetnie komponują się z różem, ale też inne barwy docenią ich sąsiedztwo.
SPOTKANIE KULTUR
Geisha Graffiti z pieczołowicie wystylizowaną pięknością wchodzi w skład kolekcji 40th Anniversary hiszpańskiej marki Coordonné. Autor ilustracji Hiroshi Tsunoda nawiązuje do klasycznego malarstwa japońskiego. Taki design z dalekiej Azji fantastycznie odnajduje się także w nowoczesnych zachodnich wnętrzach.