Kolory mają moc! Zobacz, który pasuje do ciebie i twojego mieszkania
Jedno jest pewne – każdy wybierze coś dla siebie! Na najnowszej liście przebojów znalazły się bowiem barwy pastelowe, stonowane, a także intensywne czy wręcz tajemnicze. Podpowiadamy, które odcienie grają rolę pierwszoplanową, i w jakiej obsadzie prezentują się najlepiej.
Nie trzeba nikogo przekonywać, jak ważną funkcję kolory pełnią w mieszkaniu. I to nie tylko dekoracyjną. Za ich pomocą możemy przecież optycznie skorygować proporcje wnętrza – powiększyć je lub pomniejszyć, podwyższyć albo obniżyć sufit. Także dodać mu ciepła.
W wyborze barw najlepszym doradcą okazuje się nasza intuicja. Hasło „must have” zupełnie zawodzi, bo barwy oddziałują także na nasze emocje, nastrój. „Beż? Owszem, ładny, tylko do mnie nie pasuje”. „Dobrze się czuję w błękitach” – tym się kierujmy. Potwierdzono badaniami, że np. nasycone zielenie uspokajają, tonacje pomarańczowe czy jasne żółcienie dodają energii, a róż wprawia w dobry humor. Ale nie wszyscy potrzebujemy tego samego.
Ellen O’Neill, dyrektor kreatywna marki Benjamin Moore, podkreśla, że kolory nie tylko się widzi, lecz także odczuwa. Tak teraz właśnie ma być! Podobnie jest z barwami zaproponowanymi przez inne firmy czy słynny Pantone Color Institute.
Jednak zanim uwiedzie nas któryś z odcieni, przemyślmy, jak będzie wyglądał w naszym wnętrzu (każdy nabiera mocy na dużej powierzchni). W świetle dziennym i sztucznym. By stworzy efektowną aranżację, a sobie zapewnić dobry nastrój.
PRZYPRÓSZONE
Te tonacje nie przestają być modne. Łączy się je z szarościami oraz jasnymi odcieniami écru i beżu, a także z zielenią i mosiądzem. Świetnie sprawdzają się w stylu vintage. Nie masz pewności, czy będą pasować do twojego salonu albo sypialni? Skorzystaj z darmowych programów online oraz aplikacji na smartfony i tablety.
DLA DYNAMIKI
We wnętrzach, które nie są dobrze doświetlone światłem dziennym, sprawdzonym rozwiązaniem są odcienie intensywne, nasycone. Zastosuj je jako akcenty, wtedy nie przytłoczą aranżacji. Stanie się też ona żywsza, ciekawsza, gdy dodasz do niej „punkt” limonkowej zieleni. Biel doskonale je wszystkie od siebie oddzieli.
STONOWANE SŁODKOŚCI
Kolory cukierkowe? Pomaluj nimi jedną, dwie ściany w miejscu, gdzie nie brakuje światła z okna. A jeśli pomieszczenie jest małe, raczej nie na wprost wejścia. Róże skontrastuj np. z ciemną zielenią. Na tle obu barw postaw parę szarych rzeczy plus coś czarnego. Całość będzie wyglądać naprawdę intrygująco.
POCZUJ MIĘTĘ!
Najczęściej występuje ona w „zespole” z barwami natury, szarością i bielą oczywiście. Teraz masz też do wyboru odważniejsze zestawienia: z elementami w odcieniach błękitnych, żółtozielonych, fioletowych lub z kroplą terakoty.
Z GAMY CIEMNYCH I JASNYCH
Jest ich multum, od leśnych do subtelnych pastelowych. Spójrz na zdjęcia poniżej. W salonie dominuje ciepła tonacja, do której dodano akcenty chłodne: turkusu i zieleni morskiej. Dzięki temu powstała kompozycja pełna energii i daleka od monotonii. W łazience ciepło drewnianej podłogi zrównoważono zimną zielenią na ścianie.
W ŚWIETLE
Odcienie ochry miksuj (z umiarem) z błękitami, beżami, szarościami albo oranżem. Jeśli okna pokoju wychodzą na wschód, barwy będą wydawały się nieco jaśniejsze. We wnętrzu od strony północnej sprawią wrażenie ciemniejszych (jest w nim mniej światła).
KONTRASTOWO
W duecie z szarościami grają w najróżniejszych kombinacjach. Uwaga – im żółcienie bardziej intensywne, tym mniejszą powierzchnię powinny zajmować, bo zdominują aranżację. Za to mocno rozjaśnionymi możesz optycznie powiększyć pomieszczenie. Podobnie – głęboką szarością.
Z SZAROŚCIĄ
Nieco zgaszony niebieski z powodzeniem wykorzystasz w aranżacjach tradycyjnych i na wskroś współczesnych. Najlepsi kolorystyczni partnerzy? Beże, biele, tonacje szare, stonowany róż, a także głębokie i żywe zielenie.
KRYSTALICZNE
Ładnie zagrają z kolorem nadmorskiego piasku, ale też ze stalą. Idealne do nowoczesnej przestrzeni! W ich otoczeniu odczuwa się niższą temperaturę niż pośród barw ciepłych (choć jest taka sama). Jeśli więc szybko marzniesz, przemyśl wybór takich odcieni.
LEKKO
„Powietrzne” tonacje stworzą we wnętrzu rześki klimat i dodadzą mu wrażenia przestronności. Zwłaszcza w połączeniu bielą. Możesz je też ożywić barwą jasnego drewna i jednym mocniejszym akcentem. Istotną rolę odgrywa jasne światło, bo podkreśla delikatność odcieni.
BAKŁAŻAN W TLE
Elegancki i tajemniczy jest wart zastosowania nie tylko w salonie. W łazience z białymi sprzętami i odrobiną zieleni podkreśli komfortowy charakter wnętrza. Przy okazji pogłębi wizualnie przestrzeń.
GŁĘBOKIE CIENIE
Oprócz podpowiedzi zestawień barwnych ważne są także czerń, szarości, przybrudzony mosiądz. Malując ścianę tak ciemnymi farbami, użyj wcześniej emulsji podkładowej. Uzyskasz lepszy efekt.
Z PÓL LAWENDY
Do wyboru masz cały bukiet tonacji rozjaśnionych bielą i z domieszkami niebieskiego. W miksach z nimi występują głównie: szarość, biel, żółty, niebieski, głęboka zieleń.