Odpowiednia wilgotność w mieszkaniu. Jaka jest optymalna? Jak ją mierzyć, jak regulować?
Często nie zdajemy sobie sprawy, jak ważne jest utrzymanie odpowiedniego poziomu wilgotności powietrza w naszym mieszkaniu. Zbyt duża lub zbyt mała wilgotność może negatywnie wpłynąć na nasze zdrowie, samopoczucie oraz na kondycję naszych sprzętów domowych i materiałów. W tym artykule odpowiemy na pytanie, jaka powinna być optymalna wilgotność w mieszkaniu, co zrobić w przypadku zbyt dużej lub zbyt malej wilgotności i jak regulować jej poziom w naszym domu.
Spis treści
- Zbyt duża lub zbyt mała wilgotność powietrza w mieszkaniu
- Jaka powinna być wilgotność powietrza w domu?
- Jak zmierzyć wilgotność powietrza w domu?
- W jaki sposób regulować wilgotność powietrza w domu?
- Jak poradzić sobie z dużą wilgotnością powietrza w mieszkaniu?
- Najpiękniejsze aranżacje polskich mieszkań:
Zbyt duża lub zbyt mała wilgotność powietrza w mieszkaniu
W przypadku małej wilgotności powietrza, a więc gdy mamy do czynienia z suchym powietrzem (wilgotność wynosi 40% i mniej) możemy zauważyć kilka negatywnych zmian w naszym organizmie. Przede wszystkim przez niską wilgotność w mieszkaniu cierpią nasze oczy oraz górny układ oddechowy. Możemy zauważyć, że nasze śluzówki są wysuszone i że ciągle drapie nas w gardle.
Co więcej, suche powietrze i mała wilgotność negatywnie wpływają na kondycję skóry, prowadząc do stanów zapalnych i reakcji alergicznych. Niestety, to właśnie alergicy mają najgorzej, gdy przebywają w pomieszczeniach o niewielkiej wilgotności, ponieważ wtedy szkodliwe drobnoustroje, kurz i alergeny swobodnie unoszą się w powietrzu (gdy powietrze jest nawilżone, drobinki kurzu łączą się z wodą i opadają na ziemię, nie powodując tak agresywnych reakcji alergicznych).
Ponadto, mała wilgotność w mieszkaniu jest niebezpieczna również dla sprzętów i materiałów, szczególnie tych, które potrafią przyjmować i oddawać wilgoć, a więc papieru, drewna czy wosku. Pod wpływem suchego powietrza mogą one się kurczyć, pękać czy rozrywać.
Z drugiej strony, bardzo wilgotne powietrze (powyżej 60%) również może wyrządzić wiele szkód. Skutkami przebywania w wilgotnych pomieszczeniach są najczęściej: infekcje dróg oddechowych, nieprzyjemne uczucie chłodu, dyskomfort psychiczny, zmęczenie i problemy ze snem. Zbyt wilgotne powietrze może powodować puchnięcie i rozklejanie drewna czy papieru, korozję na elementach metalowych, a nawet zakłócenie pracy urządzeń elektrycznych. Najczęstszymi oznakami dużej wilgotności w mieszkaniu jest skraplająca się para wodna na szybach, pojawienie się na ścianie pleśni i grzybów, zimne i wilgotne ściany oraz unoszący się w mieszkaniu zapach stęchlizny.
Jaka powinna być wilgotność powietrza w domu?
Skoro już wiemy, jakie skutki wywołuje zbyt niska i zbyt wysoka wilgotność w domu, czas odpowiedzieć na pytanie, jaka wilgotność powietrza w domu jest optymalna. Przyjęło się, że odpowiednia wilgotność w domu powinna utrzymywać się na poziomie 40-60% przy temperaturze pokojowej 20-22 stopni (w sypialni 17-18 stopni). Im w pomieszczeniu jest cieplej, tym wilgotność powinna być mniejsza (45-55%), a im jest chłodniej, tym wilgotność powinna rosnąć (60-65%). Jak widzimy, prawidłowa wilgotność w domu jest w dużej mierze zależna od panującej w nim temperatury.
Jak zmierzyć wilgotność powietrza w domu?
Jeśli zastanawiasz się, jak sprawdzić wilgotność powietrza w domu, spieszymy z wyjaśnieniem. Zmierzyć wilgotność powietrza jest bardzo łatwo. Wystarczy zaopatrzyć się w higrometr, czyli urządzenie cyfrowe do pomiaru wilgotności powietrza. Higrometr kupimy w każdym sklepie budowlanym lub przez internet. Jego cena waha się od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Higrometry często wyposażone są w czujniki temperatury, mogą także określać punkt rosy.
W jaki sposób regulować wilgotność powietrza w domu?
Odpowiednią wilgotność w mieszkaniu możemy uzyskać na kilka sposobów – będzie to zależało, czy punktem wyjścia jest zbyt mała, czy zbyt duża wilgotność.
Regulację poziomu wilgotności w przypadku malej wilgotności (suche powietrze) warto rozpocząć od zakupu dobrej jakości nawilżacza powietrza. Dobrym wyborem będzie model ewaporacyjny, który uważany jest za najzdrowszy i najbardziej skuteczny spośród nawilżaczy dostępnych na rynku. Warto zwrócić uwagę, czy nawilżacz wyposażony jest w higrostat – urządzenie kontrolujące i utrzymujące konkretny poziom wilgotności powietrza (nie musimy sami tego robić, co jest sporym udogodnieniem). W okresie grzewczym, skutecznym sposobem na zwiększenie wilgotności powietrza w mieszkaniu może być rozłożenie na gorących grzejnikach mokrych ręczników.
Jeśli wilgotność powietrza w naszym domu osiąga poziom 75%, bezzwłocznie powinniśmy zainterweniować, ponieważ skutki utrzymywania się tak wilgotnego powietrza mogą być nieprzyjemne i dla nas, i dla naszego mieszkania. Walkę z dużą wilgotnością w domu powinniśmy zacząć od odszukania przyczyny takiego stanu rzeczy. Czy winna jest nieszczelna stolarka okienna, brak izolacji budynku, niedostateczna cyrkulacja powietrza, a może przeciekające rury i awarie instalacji wodnych?
Jak poradzić sobie z dużą wilgotnością powietrza w mieszkaniu?
1. Regularnie wietrz mieszkanie, nawet zimą. By zapewnić odpowiednia cyrkulację powietrza należy każdego dnia wietrzyć mieszkanie przez 10-15 minut.
2. Kup pochłaniacz wilgoci. Urządzenie to osusza powietrze, pochłania wilgoć i pomaga pozbyć się nieprzyjemnego zapachu stęchlizny.
3. Zainwestuj w klimatyzator. Nie tylko kontroluje on temperaturę i wilgotność powietrza, ale również usuwa z niego wszelkie zanieczyszczenia. Klimatyzator przydaje się o każdej porze roku.
Utrzymanie odpowiedniej wilgotności jest niezwykle istotne. Jeśli zauważymy, że powietrze w naszym mieszkaniu jest zbyt suche lub zbyt wilgotne, działajmy. Dzięki utrzymaniu prawidłowej wilgotności powietrza (40-60%) zadbamy nie tylko o nasze mieszkanie, ale również o nasze samopoczucie – i co ważniejsze – nasze zdrowie.
Najpiękniejsze aranżacje polskich mieszkań:
Autor: Michał Młynarczyk
Autor: Norbert Banaszyk
Centralną część mieszkania zajęła komfortowa strefa wypoczynkowa. Jej sercem jest skórzana sofa Rodeo marki Be pure z okrągłym stolikiem Boli marki Dutchbone.
Autor: Patryk Polewany