Panele jak kafelki: styl marokański, efekt kamienia, a może beton na posadzce? Łącz wzory i kolory!
Montaż płytek podłogowych często stanowi duże wyzwanie, ale jest na to prosty sposób. Wystarczy zdecydować się na panele perfekcyjnie imitujące kafelki. Motywy marokańskie jak z płytek cementowych, elegancki kamień, cieniowany beton – do wyboru jest mnóstwo ciekawych modeli. Ponadto można wygodnie połączyć dwa wzory w sąsiadujących strefach, np. salonie z aneksem kuchennym. Najlepsza wiadomość – w przeciwieństwie do płytek panele są ciepłe i miłe w dotyku.
Spis treści
- Panele jak płytki ceramiczne, czyli styl marokański
- Dwa rodzaje paneli w pomieszczeniu – baw się wzorami
- Panele jak kafelki w salonie z aneksem kuchennym
- Posadzka w salonie z kominkiem
Panele jak płytki ceramiczne, czyli styl marokański
Styl marokański da się opisać za pomocą jednego słowa: przepych. Wyraża się on w bogactwie wzorów, intensywności kolorów, różnorodności umeblowania i dekoracji. Prym wiedzie złoto i srebro, przeplatane głównie ciepłymi barwami: czerwienią, żółcią, pomarańczem. Nie brakuje też fioletowych czy kobaltowych tonacji. Cechują się one wysokim nasyceniem pigmentu, a marokańskie przedmioty prawie nigdy nie są jednokolorowe.
Autentyczne, tradycyjne marokańskie wnętrza robią ogromne wrażenie. Są wystawne, pojawia się w nich istna karuzela barw i wzorów. Trudno jednak wyobrazić sobie tak strojne pokoje w europejskich domach. Zgodnie z zasadą „less is more” warto inspirować się tym stylem, czerpać jego elementy, stosując w mieszkaniu tylko niektóre z nich. To w zupełności wystarczy, by tchnąć w swoje „cztery kąty” klimat Maroka i odtworzyć go na własny sposób, pokazując indywidualną interpretację.
W kuchni najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest montaż płytek podłogowych w oryginalne wzory lub umieszczenie arabeski – mozaiki wypełniającej przestrzeń między blatem kuchennym a wiszącymi szafkami. Wzorzyste, barwne kafelki najlepiej zaprezentują się na tle jasnych mebli kuchennych. Podobne koncepcje wykorzystywać można także w łazience. Wypełnienie jednej ze ścian kafelkami w geometryczne wzory wpisze się w nowoczesne trendy, a zarazem nada pomieszczeniu nieszablonowy charakter.
Marokańskie motywy dekoracyjne z powodzeniem można wprowadzić również w salonie. Dobrym wyborem będzie ułożenie paneli laminowanych, inspirowanych sztuką bizantyjską. Takie produkty są dostępne m.in. w ofercie salonów RuckZuck (kolekcja Loft Cerama). Dzięki nim podłoga wydaje się złożona z małych, kwadratowych kafelków, jednak w przeciwieństwie do nich – jest ciepła w dotyku, a przez to bardziej komfortowa dla domowników. Pokój dzienny zyska orientalny wygląd także dzięki dużej liczbie zdobionych poduszek, ażurowym lampom czy wielobarwnym kocom. Warto również zadbać o dodatki – koronkowe ramki na zdjęcia, świece, wzorzyste wazony czy kominek zapachowy.
Dwa rodzaje paneli w pomieszczeniu – baw się wzorami
Montaż dwóch rodzajów paneli w jednym pomieszczeniu należy do niestandardowych rozwiązań, ale w pewnych okolicznościach jest uzasadniony i bardzo dobrze się sprawdza. Dotyczy to m.in. sytuacji, kiedy chcemy wizualnie wydzielić we wnętrzu przestrzenie spełniające odmienne funkcje, rezygnując przy tym ze stawiania dodatkowych ścian. Ma to szczególne znaczenie w przypadku małych mieszkań, zwłaszcza kawalerek, gdzie dąży się do tego, by jak najlepiej zagospodarować dostępną powierzchnię.
– Gdy decydujemy się na połączenie dwóch lub więcej wzorów paneli, kluczowe jest zwrócenie uwagi na ich parametry techniczne oraz system montażu. Jedynie deski o identycznej grubości i takim samym sposobie układania dają możliwość stworzenia spójnej całości. Natomiast klasa ścieralności, dekor czy struktura powierzchni mogą się różnić. Ich wybór zależy od indywidualnego zamysłu klienta – mówi Katarzyna Śliwińska, kierownik działu marketingu RuckZuck. – Komfortowym rozwiązaniem są panele z mechanizmem zatrzaskowym typu Megaloc. Gwarantuje on prostą i trwałą konstrukcję podłogi; na dodatek możliwą do samodzielnego wykonania, bez pomocy fachowców – dodaje.
Panele jak kafelki w salonie z aneksem kuchennym
Obecnie popularne jest łączenie podłóg w różnych stylach pomiędzy salonem a aneksem kuchennym. W tym celu można wykorzystać materiały wykonane z takiego samego lub podobnego tworzywa, ale wyglądem imitujące zupełnie inne surowce. Na przykład świetnym substytutem tradycyjnych kafli będą panele laminowane, które wiernie odzwierciedlają strukturę płytek. Takie właściwości mają np. produkty z kolekcji Landscape marki SONO. Można również skorzystać ze wspomnianych już paneli Loft Cerama, które wyróżniają się bajecznym, marokańskim wzornictwem.
Posadzka w salonie z kominkiem
Salon z kominkiem to drugie popularne miejsce, gdzie posadzkę tworzą różne materiały – zazwyczaj ceramiczne płytki oraz panele. Te pierwsze śmiało można zastąpić propozycjami z serii Visiogrande. Obejmuje ona deski w wyjątkowych dekorach, które przypominają naturalny kamień lub beton. Ich niejednorodna struktura tworzy trójwymiarowy efekt, a niestandardowe wymiary nawiązują swym charakterem do kafli. Ciepła w dotyku powierzchnia zwiększa komfort użytkowania. Dzięki połączeniu ich z panelami o strukturze drewna, np. z linii Galaxy 4V lub Impression 4V, wnętrze zyska dodatkową dekorację.
– Łącząc panele o klasycznym kształcie desek z panelami imitującymi kamienne czy ceramiczne kafle, najlepiej pozostawić pomiędzy nimi niewielką lukę, tzw. dylatację, i zastosować listwę maskującą. To zapewni bardziej atrakcyjny efekt estetyczny, a równocześnie pozwoli podłodze lepiej „pracować” – doradza Katarzyna Śliwińska.
Montaż paneli krok po kroku
Po zakupie wybranego produktu czas przystąpić do montażu. Tu jednak też należy się dobrze przygotować. Dodatkowo będą potrzebne: folia paroizolacyjna PE o grubości 2 mm, podkład wygłuszający, kliny dystansowe, gumowy młotek oraz piłka ręczna lub wyrzynarka elektryczna. Posiadając te przedmioty, można przystąpić do działania. Oto lista kroków, które trzeba wykonać:
1. Przygotowanie podłoża – wyłóż folię paroizolacyjną oraz podkład wygłuszający na nawierzchnię podłogi.
2. Układanie paneli – pierwszą deskę zamontuj wzdłuż ściany w rogu pokoju. Jeśli ostatnia klepka okaże się za długa, przytnij ją ostrą piłą lub wyrzynarką elektryczną.
3. Dylatacje – pozostaw szczelinę dylatacyjną o szerokości 1-2 cm przy ścianach oraz w progach pomieszczeń. Do jej wyznaczenia użyj plastikowych bądź drewnianych klinów.
4. Panele na klips – deski zepnij ze sobą dłuższymi krawędziami, mającymi specjalne wypusty i wpusty wyprofilowane w taki sposób, że tworzą zaczep.
5. Dopasowanie paneli – lepsze przyleganie desek zapewni delikatnie dobijanie krawędzi młotkiem. Nie wolno jednak uderzać w panel, tylko w przyłożony do niego klocek.
6. Ostatnie poprawki – kiedy podłoga jest ułożona, pozostaw ją na 24 godziny, a następnie wyjmij klocki dystansowe i wykończ pomieszczenie listwami podłogowymi.