Z drewna, paneli, płytek? Radzimy jaki rodzaj podłogi wybrać, by służyła jak najdłużej
Jaką posadzkę wybrać i jak ją ułożyć? Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę przed jej zakupem. Radzimy też, co zrobić, by remont przebiegł sprawnie, a podłoga długo służyła.
Rozważasz montaż nowej posadzki na starej? Jeśli poprzednia jest stabilna i równa, to oczywiście możliwe. Znacznie oszczędzisz czas.
Płytki ceramiczne, kamienne i dobrze przyklejone do podłoża klepki pokryjesz m.in. wykładziną elastyczną, panelami czy deskami warstwowymi, układanymi w systemie tzw. podłogi pływającej (bezklejowym). Pamiętaj jednak, że wtedy poziom posadzki się podwyższy. Gdy nie planujesz jej w całym mieszkaniu, różnica poziomów między nią a resztą okładzin będzie widoczna.
Druga kwestia to konieczność podcięcia skrzydeł drzwi. Masz zniszczony parkiet lub deski? Warto przywrócić im blask, poddając renowacji. Rysy i szpary uzupełnij kitem do parkietów (albo pastą z pyłu drzewnego, efektu ubocznego cyklinowania, i specjalnego kleju). Podłogę wycyklinuj, a potem zabezpiecz olejem, olejowoskiem, lakierem albo pokryj farbą.
W ofercie producentów są parkiet, mozaika, deski lite, dwu- i trójwarstwowe. Te ostatnie montuje się najszybciej, bo na ogół jako podłogi pływające (na zatrzask, tzw. klik). Deski warstwowe, dzięki konstrukcji ograniczającej ich pracę, sprawdzają się na ogrzewaniu podłogowym. Przy czym dwuwarstwowe przykleja się do podłoża elastycznym klejem poliuretanowym. Do pomieszczeń o podwyższonej wilgotności (kuchni i łazienki) wybierz gatunki odporne na jej działanie: tek, merbau, ipe (lapacho), doussie, dąb.
Dla formy
Drewno w kuchni? Prawidłowo zabezpieczone, np. olejowane lub pokryte olejowoskiem jak najbardziej! Konserwuje się je raz na rok, przy czym pierwszy zabieg pielęgnacyjny należy przeprowadzić po ok. pół roku. Gdy na podłogę wyleje się płyn, zetrzyj ją suchą szmatką, przemyj co jakiś czas lekko wilgotnym mopem i ewentualnie środkiem zalecanym przez producenta.
A w kolorze?
Lite deski pomalujesz farbą kryjącą: ftalową lub uretanowo-alkidową (do betonu), olejem z pigmentem, lakierobejcą. Przed tym jednak trzeba zaszpachlować w nich ubytki, przeszlifować, usuwając stare powłoki.
Deska do deski
Fachowcy zalecają, by układanie posadzki z drewna rozpocząć od ściany, która jest jednocześnie ścianą zewnętrzną budynku. Zazwyczaj bowiem jest prosta, co nie zawsze się ma miejsce w przypadku ścian działowych.
Panele laminowane nowej generacji nie tylko stają się coraz ładniejsze i perfekcyjnie wykonane, lecz także osiągają coraz lepsze parametry. Świetnie znoszą ścieranie, nie poddają się wilgoci (te przeznaczone do łazienki). Pokrywa je bowiem specjalna powłoka hydrofobowa, a bazę stanowi płyta wodoodporna. Wiele paneli ma podkład redukujący hałas. Gdy go im brakuje, układa się je na folii paroizolacyjnej i na warstwie izolacji akustycznej (najczęściej piance polipropylenowej). Panele winylowe są równie odporne na ścieranie i działanie wilgoci, ale cieplejsze w dotyku, sprężyste, lepiej tłumią dźwięki. Oba rodzaje paneli montuje się bezklejowo. Jedynie te do łazienki i pomieszczeń o bardzo dużym natężeniu ruchu producenci radzą przykleić do podłoża.
Parkiet w kuchni
Łączenia między panelami nie będą aż tak widoczne, gdy ułożysz „deski” dłuższym bokiem prostopadle do ściany z oknem.
Przed decyzją o zakupie paneli laminowanych sprawdź, jaką mają klasę ścieralności (od AC1 do AC5). Do pomieszczeń, w których jest spory ruch: dziecięcych, salonu, kuchni, nadają się oznaczone symbolem AC3. Z klasą AC4 i AC5 wytrzymają duże natężenie ruchu, także w miejscach publicznych. Na etykietach paneli znajdziesz też inne oznaczenia – klasy użyteczności (21, 22, 23, 31, 32, 33). Pierwsza cyfra informuje, czy panel jest przeznaczony do mieszkania (2), czy miejsca użyteczności publicznej (3). Druga cyfra określa natężenie ruchu od najniższego do najwyższego. Panele o klasie 21 nadają się do sypialni, o klasie 22 – pokoju dzieci, 23 – do kuchni, salonu, przedpokoju.
Na całość
Obliczając potrzebną ilość paneli, dodaj do niej ok. 5% zapasu na ewentualne straty przy montażu.
Można chlapać
Jedną z zalet okładzin laminowanych i winylowych jest łatwość utrzymania ich w czystości. Woda, łagodny środek myjący, mop – nie trzeba nic więcej.
Mocny patchwork
We wnętrzach do 12 m² wykładzinę z rolki wystarczy rozwinąć. Do 25 m², warto ją przymocować do podłoża taśmą dwustronnie klejącą. Na większym metrażu najlepiej wykładzinę przykleić klejem.
W zależności od sposobu, w jaki chcesz je ułożyć, do obliczonej ilości kafli dodaj mały zapas. Wtedy nie zabraknie ci ich w czasie montażu, gdy któreś się uszkodzą. Jeśli układasz je w równoległych rzędach, kup o 5–10% płytek więcej, jeśli po skosie – dolicz ok. 15%. Ważnym etapem prac jest przygotowanie podłoża. Powinno być gładkie, mocne, dokładnie oczyszczone i zagruntowane, by płytki dobrze się na nim trzymały. Przygotowując zaprawę klejową, zastosuj proporcje podane przez producenta (nadmiar wody dodanej do zaprawy osłabi jej właściwości). Zaprawę rozprowadza się na podłożu (pacą zębatą), ale w łazience warto dodatkowo nałożyć masę na spód kafli. Wyeliminuje to powstanie pod posadzką pustych przestrzeni. Z czasem bowiem mogłaby wnikać w nie woda i powodować odspajanie się płytek. Jednakową szerokość spoin pomogą ci zachować krzyżyki dystansowe. Fugowanie rozpocznij po wyschnięciu zaprawy klejowej. Daje to pewność, że nie zabarwi ona fug, szczególnie jasnych.
Niczym lustro
Marzysz o lśniących płytkach? Wybierz rektyfikowane. Różnice w ich wielkości to 2 mm, a spoina może wynosić zaledwie 1,5 mm. Dzięki temu podziały na powierzchni są minimalne, mało widoczne.
Heksagony
W dalszym ciągu królują. Zanim przystąpisz do przyklejenia kafli, precyzyjnie je rozplanuj. Po cięciu nie powinny być na brzegach podłogi węższe niż połowa ich szerokości. To psuje rytm kompozycji i efekt. Weź też pod uwagę, że kafle trudniej jest ułożyć w karo niż w równoległych rzędach.
Z patyną czasu
Te płytki nie dość, że wiernie naśladują strukturę drewna, to jeszcze robią wrażenie wiekowych.
Nowe „lastryko”…
i bardzo szykowne, bo zrobione z różnobarwnych marmurów.
Struktury
Kafle na zewnątrz powinny być mrozoodporne, fuga również taka oraz wodoszczelna.
Istotnym parametrem płytek jest klasa ścieralności. Do pomieszczeń o małym ruchu, jak łazienka i sypialnia, wystarczą płytki o klasie ścieralności 3. Do salonu, kuchni, przedpokoju lepsze będą o klasie 4. Do garażu o najwyższej – 5. klasie. Zwróć też uwagę na inny parametr – antypoślizgowość. Określają ją symbole od R9 do R13, im wyższa wartość, tym płytki mniej śliskie. Staraj się je wybrać z jednej partii (informację o tym znajdziesz na etykiecie), unikniesz różnic w ich odcieniach. Jeśli to się nie uda, w trakcie układania mieszaj kafle z różnych partii. Fachowcy zalecają zakup jednego opakowania płytek na zapas. Jeśli po jakimś czasie któraś z nich się uszkodzi, jej wymiana nie będzie problemem.