Luksusowa kuchnia na małej przestrzeni – jak urządzić małą kuchnię z wielką klasą
Luksus i rozmach, choć nieraz idą w parze, nie są nierozłączne. Mała kuchnia, jeśli jest dopełnieniem eleganckiego salonu, musi dorównać mu klasą. Jak sprawić, by mimo użytkowego charakteru i ograniczonej przestrzeni zawsze prezentowała się szykownie?
Po pierwsze – jakość. Luksus nie znosi bylejakości, więc zwłaszcza kiedy kuchnia jest nieduża, warto postawić na najwyższej jakości materiały. Naturalne drewno, kamień i metale zawsze wyglądają szlachetnie i dostojnie się starzeją. Kolejnym wyznacznikiem luksusu jest dbałość o detale. Także w tych miejscach, w które tylko my zaglądamy. Warto więc zadbać o staranne wykończenie nie tylko rantów i uchwytów, lecz także wnętrz szaf i szuflad.
Nawet jeśli kuchnia jest częścią przestrzeni reprezentacyjnej, to domownicy korzystają z niej najczęściej. Niech zatem nic nie zakłóca im przyjemności obcowania z pięknie wykonanymi przedmiotami. Kolejna ważna kwestia to organizacja. Im mniejsza kuchnia, tym większe znaczenie ma optymalne wykorzystanie przestrzeni. Nic tak nie psuje wrażenia jak bałagan, dlatego mała kuchnia musi być funkcjonalna. Znacznym ułatwieniem w utrzymaniu porządku będzie ukrycie wszelkich kuchennych utensyliów w zabudowie. Witryny i otwarte półki mają walor dekoracyjny tylko wtedy, gdy to, co na nich stoi, jest starannie zaaranżowane. Jeśli zależy nam na maksymalnym wykorzystaniu przestrzeni, lepiej postawić na pełne fronty.
Autor: materiały prasowe 2LG Studio
WODA RÓŻANA Z geometrycznymi bryłami mebli kontrastuje kominek obudowany mozaiką marokańskich płytek. A wszystko w subtelnych, bliskich bieli odcieniach różu i pistacji. Projekt 2LG Studio. 2lgstudio.com
W małej przestrzeni najważniejsza jest ergonomia. Nawet najbardziej luksusowo wyposażona kuchnia nie wygląda elegancko, kiedy panuje w niej bałagan. Dlatego staramy się jak najwięcej miejsca wykorzystać na schowki. Przydają się funkcjonalne systemy do szafek narożnych i carga. Świetnym rozwiązaniem są też tzw. pocket doors, czyli drzwi chowane po bokach korpusów szafek, za którymi można zamknąć cały ciąg zabudowy. Kiedy trzeba oszczędnie gospodarować przestrzenią, proponujemy zrobienie szerszego blatu – nie 60, ale 80 cm. Dzięki temu te 20 cm przy ścianie można wykorzystać na schowki – na kubki, noże, małe AGD i inne drobiazgi. Dużym ułatwieniem są nowoczesne urządzenia. W małych kuchniach często przydają się wyciągi chowane w blacie albo opuszczające się z sufitu – kiedy ich nie używamy, nie zajmują przestrzeni. Ciekawym rozwiązaniem są też zlewy z podnoszonym dnem – przy niewielkim blacie zyskujemy dodatkową przestrzeń roboczą.