Ogranicza mnie tylko wyobraźnia. Wywiad z architektem Marcinem Tomaszewskim z REFORM Architekt.

Skąd czerpie inspiracje, jaki jest jego ulubiony projekt, czy lubi Bono i U2? Marcin Tomaszewski z REFORM Architekt udzielił wywiadu Urzadzamy.pl.

Czy zawsze chciałeś projektować domy?

Marcin Tomaszewski: Już jako dziecko dostrzegałem duży wpływ architektury budynków na otoczenie. Zrozumiałem wtedy, że ładnie zaprojektowany budynek zwiększa atrakcyjność tego, co jest wokół. To jak ja postrzegałem otoczenie mocno różniło się od podejścia innych. Drażniły mnie pstrokate elewacje, bezsensowne wykorzystanie przestrzeni. Chciałem tworzyć ciekawe bryły. Zaskakujących, zmuszających do zatrzymania się i obserwacji. Zawszę mówię, że w architekturze ogranicza nas tylko wyobraźnia. Nigdy nie miałem z nią problemu, więc naturalnym krokiem był dla mnie wybór tej drogi zawodowej.

Twoje projekty domów to bardzo często futurystyczne obiekty, prowokujące swoją formą do myślenia. Skąd czerpiesz inspiracje?

Marcin Tomaszewski: Inspiruje mnie to, co widzę. Praca architekta to przede wszystkim obserwacja. Każdy projekt zaczynam od zobaczenia na żywo miejsca, w którym ma być wybudowany dom. To jest chwila, kiedy analizuję otoczenie, obserwuję co się dzieje na tej działce. Często inspiracja przychodzi w trakcie takiej wizyty na terenie przyszłej budowy. Widok, nachylenie działki, sąsiedztwo to wszystko powoduje, że w mojej głowie powstaje zarys. Zdarza się czasem tak, że projekty pod wpływem różnych wydarzeń pojawiają się w moich snach. Jednym z najlepszych przykładów jest RE: JOSHUA TREE HOUSE. Pomysł na ten dom jest efektem wielokrotnego przesłuchania jednego z albumów zespołu U2.

Jak duży wpływ na to co ma powstać ma na Ciebie Klient?

Marcin Tomaszewski: Zawsze słucham, jakie są jego potrzeby. W połączeniu z moją wyobraźnią powstają projekty, które są odpowiedzią na to, czego szukają moi Inwestorzy. Proszę zwrócić uwagę nawet na nazwy moich projektów. Każda z nich zaczyna się od „RE:” – czyli właśnie „w odpowiedzi na…”.

Patrząc na Twoje projekty, czasem ma się wrażenie, że ich realizacja jest niemożliwa natomiast z tego co wiem projektujesz tak, żeby to było możliwe do wykonania?

Marcin Tomaszewski: Zwracam dużą uwagę na to, żeby bryły, które projektuje były jak najbardziej możliwe do realizacji. Mam wiedzę, jeśli chodzi o technologie i materiały, więc wiem na, co mogę sobie pozwolić i czego można wymagać od podwykonawców. Wiele projektów wydaje się niemożliwych do zrealizowania, ale wszystkie są jak najbardziej realne. Dbam o to.

Jeden z Twoich domów RE: LAKESIDE HOUSE został uznany przez jury European Property Awards Architecture za najlepiej zaprojektowany dom w Polsce. Możesz nam opowiedzieć coś więcej o tym projekcie?

Marcin Tomaszewski: RE: LAKESIDE HOUSE to bardzo dobry przykład projektu, który zaczął się od obserwacji i inspiracji, jakie można czerpać z otoczenia. Lokalizacja działki była punktem wyjścia do stworzenia architektury trzech wzajemnie przesuniętych brył z odmienną funkcją w środku. Każda z części jest jedną, zwartą bryłą, wyglądającą, jak pudełka ponakładane jedno na drugim. Zależało mi, aby utrzymać wrażenie nieprzenikania się brył. Jednym wzajemnym spięciem jest czarny, wejściowy dach. Budynek jest bardzo prosty w odbiorze, lokalnie dość ekscytujący z uwagi na wiszące bryły.

Wspominasz, że inspiruje cię natura, otoczenie, ale też czerpiesz już z dobrodziejstw polskiej architektury. Co widać w projekcie RE: BRRRDA HOUSE i nawiązanie do domków typu brda. Jak do tego doszło?

Marcin Tomaszewski: Inwestorzy zamarzyli o domu, który będzie kojarzył im się z wakacjami – stąd między innymi nawiązanie do słynnych domków letniskowych Brda. Powstał dom, który z jednej strony będzie wakacyjny, oddający klimat lokalnej architektury, a docelowo całoroczny i funkcjonalny. Każda bryła, tzw. Brda została wzajemnie scalona łącznikiem, od zewnątrz pokrytym materiałem lustrzanym, zaś od wewnątrz pełniącym funkcję korytarza. A skoro o funkcjach mowa, każdy z zaprojektowanych trójkątów ma swoją rolę w projekcie. Mianowicie – osobne „mieszkania” dla domowników. Zarówno syn, jak i rodzice mają swoją przestrzeń, a ostatnia Brda stanowi strefę dla gości.

Czy masz swój ulubiony projekt?

Marcin Tomaszewski: Każdy projekt jest inny, każdy to różnego rodzaju wyzwanie.  Lubię wszystkie swoje projekty, gdyby było inaczej – nie mógłbym się pod nim podpisać.

REFORM Architekt to pracownia architektoniczna, założona w 2010 roku przez architekta i dyrektora kreatywnego Marcina Tomaszewskiego. Do dzisiaj biuro zrealizowało ponad setki projektów, zarówno indywidualnych, jak i komercyjnych. Biuro projektowe specjalizuje się w projektowaniu budynków oraz wnętrz.  Ponadto stanowią silne wsparcie projektowe dla inwestycji komercyjnych. Obecnie zespół tworzy dwunastu specjalistów z zakresu projektowania budynków oraz wnętrz. REFORM Architekt jest laureatem wielu prestiżowych konkursów m.in. European Property Awards Architecture, Iconic Award.

www.reformarchitekt.pl