Szlachetna natura kamienia i jego alternatywy. Te materiały sprawdzą się w kuchni

Kamień to symbol trwałości. Granity, marmury i kwarcyty nie wychodzą z mody, bo ich uroda jest ponadczasowa. Jednak wykonane z nich blat, zlewozmywak czy posadzka nie są niezniszczalne. Kiedy więc warto sięgnąć po alternatywne materiały stworzone przez człowieka?

Kamień w kuchni narażony jest na kontakt z agresywnymi i silnie barwiącymi substancjami, jak kwaśny sok z cytryny, kurkuma czy czerwone wino, które mogą zostawić na nim trwałe ślady. By zminimalizować ryzyko przebarwień, powierzchnię można zaimpregnować, ale zabieg ten należy co jakiś czas powtarzać, a wszystkie zabrudzenia jak najszybciej usuwać. Dlatego decydując się na ten materiał, trzeba mieć świadomość, jak korzystamy z kuchni i jak o nią dbamy.

Ci, którym zależy, by się nie stresować, że dziecko coś rozleje albo że po spotkaniu z przyjaciółmi na wyspie pozostaną ślady po kieliszkach z czerwonym winem, chętniej wybiorą alternatywne rozwiązanie – konglomerat lub spiek, który wyglądem do złudzenia przypomina kamień, za to jest zupełnie nienasiąkliwy, więc nie chłonie zabrudzeń, i jeszcze bardziej od pierwowzoru odporny na zarysowania i obtłuczenia.

Konglomeraty można w kuchni stosować na posadzki, ściany i blaty, także zintegrowane ze zlewozmywakiem, co pozwala uzyskać jednolitą powierzchnię i nie wprowadzać dodatkowych materiałów. Ogromną zaletą tych nowych powierzchni jest dostępność w formie płyt o niewielkich w porównaniu z naturalnym kamieniem grubości i masie, co daje możliwość zastosowania ich jako elementy meblowe – fronty lub blaty.

Te ostatnie mogą być bardzo cienkie lub – przeciwnie – udawać masywne kamienne bloki, których wniesienie do domu i montaż byłyby karkołomne. Można więc wybrać, czy ważniejsza jest dla nas przyjemność obcowania z naturalnym materiałem, który będzie pięknie się starzał, ale wymaga większej dbałości, czy wolimy wygodę, łatwość pielęgnacji i nowatorskie rozwiązania aranżacyjne.

Geometryczny balans

Zwieńczone łukami szafy kontrastują z sześcienną bryłą wyspy, a jasne drewno – z surowością szarego „kamienia”. W rzeczywistości jest to spiek, dzięki czemu mebel jest lżejszy, a palniki można było osadzić bezpośrednio na blacie. Kuchnia „Archetipo”, projekt Aris, wykonanie Polarislife.

Kuchnia
Autor: serwis prasowy arisarchitects.com

Znak błyskawicy

Pełny wyrazu ciemnobrązowy Dekton „Laurent”, poprzecinany złotymi żyłami, inspirowany jest naturalnym kamieniem Port Laurent. Spiek dostępny jest w formacie 320x144 cm i grubościach 4, 8, 12 i 20 mm, także wzmocniony siatką. Cosentino.

Kuchnia
Autor: serwis prasowy cosentino.com

Słodko-słony

Cukierkowy róż zabudowy w zestawieniu z blatem i panelem ściennym z kwarcytu „White Fantasy” w kolorze sól z pieprzem nabiera intrygującego i wyrafinowanego wyrazu.

Kuchnia
Autor: serwis prasowy marki SieMatic Na zdj. kuchnia SieMatic SLX.

Prawie na biało

W historyczną architekturę wnętrza pięknie wpisuje się minimalistyczna wyspa obudowana imitacją białego marmuru z beżowo-szarym użyleniem. Wielkoformatowa ceramika, znacznie cieńsza niż kamienny slab, nie obciąża nadmiernie konstrukcji mebla.

Okap
Autor: serwis prasowy marki Falmec Nad wyspą okap „Elle” marki Falmec.
Mamy wybór
JAKUB WIŚNIEWSKI, architekt, JMW Architekci
JAKUB WIŚNIEWSKI, architekt, JMW Architekci

Naturalny kamień to materiał szlachetny i ponadczasowy, lubiany przez architektów, bo jest zdrowy, ekologiczny i przepiękny. Nieraz jednak aspekty użytkowe i technologiczne powodują, że szukamy alternatyw. Kamień na posadzkę czy ścianę wymaga slabu grubości przynajmniej 2 cm – metr kwadratowy takiej okładziny waży aż 50 kg, podczas gdy wielkoformatowa ceramika lub spiek mają od 5 do 12 mm grubości i wagę 8 kg na mkw. Trzeba więc, wiedząc, jakie są technologie, materiały i ich przeznaczenie, wybrać z pełną świadomością możliwości i ograniczeń. Jeżeli chcemy zrobić wyspę jako bryłę, z kamienia będzie trudno to uzyskać, bo o ile blat nie jest problemem, to kamienne fronty o grubości 2 cm, które jeszcze trzeba przymocować do drewnianego korpusu, są dla zawiasów zbyt dużym obciążeniem. W tej sytuacji lepiej sprawdzi się ceramika. Z kolei kamień, pocięty na slaby o grubości 1,8 cm, co prawda zaczyna się kruszyć i trzeba go ująć w metalowe ramki, ale podświetlony zyskuje transparentność.

Szklana rewolucja

Rysunek naturalnego marmuru cyfrowo przeniesiono na szkło, dzięki czemu połączono urodę kamienia z praktycznymi zaletami szkła – łatwością w czyszczeniu oraz mniejszą grubością i wagą tafli. Ogranicza to także zużycie naturalnych zasobów.

Kuchnia
Autor: serwis prasowy lago.it Na zdj. kuchnia „36e8 Marble XGlass”, Lago.

Doskonała niedoskonałość

Marmurowe płytki „Perlino Rose Tumbled” eksponują naturalne skazy, wżery i ubytki kamienia. Ich surowa struktura kontrastuje z delikatną, jasnoróżową barwą, która ładnie komponuje się z miedzią i jasnym odcieniem sklejki. Mandarin Stone.

Kuchnia
Autor: serwis prasowy mandarinstone.com

Mocny akcent

Blat wyspy sprawia wrażenie kamiennego monolitu, jest jednak zabudową, w której mieści się m.in. instalacja gazowa. Panel przy blacie pod oknem nawiązuje do masywnej formy blatu wyspy.

Wyspa kuchenna
Autor: serwis prasowy marki Technistone Na zdj. konglomerat kwarcowy „Taurus Terazzo Dark”, Technistone.

Delikatność i trwałość

Wpadająca w krem biel z subtelnymi szarymi żyłkami – z konglomeratu kwarcowego „Noble Villa” wykonano blat, półkę i okładzinę ścienną. Jasny kolor, delikatny wzór i duży format płyt dają wrażenie spokoju i elegancji, a wysoka odporność materiału pozwala nie obawiać się zabrudzeń i uszkodzeń.

Kuchnia
Autor: serwis prasowy marki Technistone

Po kawałku

Blat modułu kuchennego „K-lab” oraz panel ścienny są ze spieku „Cervino Tarmac Stone+”, odpornego na plamy, zarysowania i wysoką temperaturę. Nad niskimi regałami „K-system” jest blat drewniany, Ernestomeda.

Kuchnia
Autor: serwis prasowy ernestomeda.com
Więcej niż kamień
ANETA KONOWROCKA, Marketing Manager w firmie Cosentino
ANETA KONOWROCKA, Marketing Manager w firmie Cosentino

Kamień, spiek czy konglomerat – klienci często pytają, co wybrać i – choć materiały te mają różne właściwości – w wielu wypadkach decydującym kryterium jest estetyka. Przy czym wybór kolorystyki jest większy wśród tych stworzonych przez człowieka. Osobiście te nowoczesne wielkoformatowe powierzchnie traktuję jako coś więcej niż zamienniki naturalnego kamienia. Wyjątkowa nowoczesna technologia nie tylko zapewnia wyższą trwałość, odporność na zabrudzenia – nie trzeba tych materiałów impregnować – czy nową kolorystykę, lecz także pozwala chronić środowisko. Produkty Cosentino to materiały złożone z naturalnych minerałów, zazwyczaj kwarcu – przy czym nie są to pełne slaby, lecz zmielone pozostałości kamienia, co ogranicza eksploatację naturalnych zasobów – a także pozostałości szkła i ceramiki. Wykorzystujemy więc ponownie to, co zostało uznane za odpad, i tworzymy nowy materiał wysokiej jakości.