Urządzamy salon. Meble w stylu neofolk w pokoju
Urządzając salon połączony z jadalnią sięgnęliśmy po meble w stylu neofolk. Spodobały się nam: czarna metalowa lilijka i unowocześniony łowicki pasiak zdobiące meble do pokoju - znak rozpoznawczy nowej kolekcji mebli VOX.
Autor: Mariusz Bykowski
W aranżacji wykorzystano: meble z kolekcji „New Folk”, proj. Anna Stępkowska: komoda wysoka trzydrzwiowa, 999 zł, bufet, 999 zł, puf, 399 zł, półka wisząca (otwarta), 459 zł, krzesło, 499 zł, Meble VOX; dywan „Dia”, Moho, 12 078 zł, 3F Studio; duża biała donica (z lawendą), 290 zł, mała, 95 zł, Warsztat Woni; waga, 145 zł, krzesło „DSX” (szare), proj. Charles Ray Eames, 917 zł, Vitra; czerwona misa, 212 zł/kpl. 4 szt., podkładki, 20 zł/szt., Red Onion; krzesło „Basel Chair”, proj. Jasper Morrison, ok. 1200 zł, Vitra; kosz wiklinowy, 69,99 zł, IKEA
Urządzając salon ważnym elementem jest wybór mebli. W naszej aranżacji wybraliśmy meble z kolekcji Mebli Vox, gdzie czystość formy - czyli to, co najlepsze w nowoczesności - łączymy z tym, co urocze w tradycji. Urocze, a nie uroczyste. Meble nawiązują do motywów ludowych. Ale jak ognia unikamy dosłowności, odpustowej przesady, kogucików na druciku i pawich piór. Modernizując w ten sposób wystrój salonu, odświeżamy swoją tożsamość kulturową. W ciągu ostatniego roku ludowe wzory trafiły spod strzech pod betonowe stropy i na ceglane ściany - już nie czerwone, ale białe, czarne i grafitowe. W tej neutralnej scenerii prezentują się najkorzystniej. Spójrzmy na zdjęcia przedstawiające egzotycznych modeli ubranych w polskie stroje - jak one ożywiają przestrzeń!
Kurpiowskie leluje, góralskie parzenice i łowickie pasiaki. Subtelne i dyskretne, ale z charakterem. Zabawa formą. Takie czerpanie inspiracji z tradycji doskonale wpisuje się w stylistykę współczesnych wnętrz.
Folklor cytowany jest także na gładkich (bezuchwytowych) frontach mebli i w obiciu pufa oraz tapicerce krzeseł. Na obiciach krzeseł pojawiają się elementy dekoracyjne inspirowane haftem krzyżykowym. Nie muszą to być tematy rozbuchane, żywcem przeniesione z pól i łąk. Wystarczy rozpoznawalny motyw: czarne leluje (lilie) i rozpikselowane hafty. Jakby komputerowe emotikony. Kod nowej Młodej Polski.