Oświetlenie w sypialni. Jak je dobrze zaplanować?
Oświetlenie w sypialni powinno być miękkie, sprzyjać relaksowi. Jednak czasem chcemy poczytać, ale nie budzić śpiącej obok osoby. Na co więc koniecznie zwracać, uwagę wybierając oświetlenie do sypialni i kiedy najlepiej planować rodzaj oraz rozmieszczenie lamp?
Autor: materiały prasowe IKEA
Dwa rodzaje lamp: sufitowe i dolne - bezpośrednio przy łóżku, to absolutna podstawa dobrego oświetlenia sypialni.
Spis treści
Światło w sypialni powinno być rozproszone, sprzyjać relaksowi. Ale też dobrze by było, żeby można przy nim poczytać, jak najmniej przeszkadzając drugiej osobie. Co wybrać: lampki nocne czy kinkiety nad łóżkiem? Czy dodawać oświetlenie dekoracyjne w suficie podwieszanym lub w zabudowie za łóżkiem? To trzeba i warto przemyśleć.
Oświetlenie górne i dolne
Dwa rodzaje lamp: sufitowe i dolne - bezpośrednio przy łóżku, to absolutna podstawa dobrego oświetlenia sypialni. Jedna lampa pod sufitem to zdecydowanie za mało. Górne światło jest potrzebne gdy wchodzimy do pokoju, ścielimy łóżko itp. Pamiętaj, żeby oprawa sufitowa była osłonięta od dołu – światło będzie rozproszone i nie będzie raziło w oczy osób leżących w łóżku. Później chętniej korzystamy z lampek ustawionych na nocnych stolikach. Już na etapie projektu zadbaj, by gniazdka znalazły się po obu stronach łóżka– unikniesz niepotrzebnej plątaniny przewodów i przedłużaczy – chyba, że lubisz styl industrialny i widoczne przewody na ścianach.
Czytaj też: Jak urządzić sypialnię na poddaszu?
Kinkiety zamiast lampek nocnych
Gdy wolisz światło nad łóżkiem, konieczne jest wcześniejsze przeprowadzenie instalacji elektrycznej. Lampki powinny być umieszczone ok. 65-75 cm nad materacem. Najlepsze będą punktowe, o skupionej wiązce światła, nie zakłócające snu śpiącej obok osoby. Tu sprawdzają się lampki na wysięgnikach (jak lampki biurkowe), z regulowaną pozycją klosza. Ważne też by łączniki były na wyciągniecie ręki przy łóżku – jak w hotelu – będziesz gasić i zapalać światło po swojej i sąsiedniej stronie łóżka oraz górne - bez wstawania. Jest to kwestia warta przemyślenia na etapie projektu lub podczas remontu. Możesz też poprosić o pomoc fachowca.
Skąd wiedzieć jaką barwę światła ma żarówka?
Jedną z cech światła białego jest temperatura barwowa wyrażona w stopniach Kelwina (K). Odnosi się ona do koloru źródła światła. Lampy LED i inne lampy energooszczędne zazwyczaj określa się jako „ciepłe" lub „zimne". Ciepłe światło, czyli żółtawe lub czerwonawe jest o temperaturze barwowej od 2700 do 3000 K. Światło zimne, o temperaturze ponad 5000 K, jest zaś „niebieskawe". Informacje o temperaturze barwowej lub określenie "światło ciepłe" i "światło zimne" znajdziesz na opakowaniach żarówek.
Barwa światła ma znaczenie
Światło w sypialni powinno być ciepłe, miękkie, podkreślające kolor ścian i mebli. Zimne i ostre uczyni z sypialni laboratorium, będziesz niespokojny i zdenerwowany. Najlepsza jest barwa światła jak najbardziej zbliżona do światła dziennego - pokazuje prawdziwe kolory. Najbardziej zbliżone jest światło halogenowe, jednak żarówki emitują dużo ciepła, co może być niekomfortowe. Jeśli decydujesz się na żarówki LED wybieraj te o ciepłej barwie. I te w lampkach nocnych i te umieszczone dalej od łóżka. Nawet delikatne oświetlenie dekoracyjne umieszczone w szczelinach w suficie podwieszanym lub w ścianie za łóżkiem z płyty kartonowo - gipsowej powinno mieć przyjazną dla wzroku barwę.
Czytaj też: Szara sypialnia
Autor: Mariusz Bykowski
Dobrze dopbrane oprawy sufitowe jako oświetlenie łóżka. Światło jest skupione i skierowane do dołu, nie przeszkasza drugiej osobie.
Autor: Mariusz Bykowski
Sypialnia na poddaszu ma nowoczesny, skandynawski charakter. Szare, tapicerowane łóżko, ptasie grafiki na ścianie, okragły stolik nocny i dwie, wiszące lampy kule - oto elementy modnej sypialni. Jest ich niewiele, a potrafią zdziałać cuda!
Autor: The French Bedroom Co
Ażurowym kloszom towarzyszy "tuba" w środku, dzięki której światło jest odpowiednio skierowane i nie rozprasza się po całym pomieszczeniu