Kasia uwielbia święta w stylu skandynawskim. Tu rządzą biel, czerń i żywa zieleń
Za oknem gdyński port i prom do Karlskrony. Podobnym Kasia przywiozła sobie kiedyś dużo skandynawskiego designu. Zwyczaje też zaczerpnęła z Północy – dom zdobi darami lasu, a świece pali nie tylko od święta. Boże Narodzenia urządziła w stylu skandynawskim, bliskim jej sercu.
Autor: Zdjęcia: Mariusz Bykowski, stylizacja: Agnieszka Malec
Skandynawskie dekoracje świąteczne w gdańskim mieszkaniu Kasi.
Spis treści
- Biała kuchnia z IKEA w świątecznych dekoracjach
- Mała sypialnia w czerni
- Biało-zielona łazienka
- W trosce o planetę
- Jak ozdobić przedpokój na święta?
- Eleganckie ozdoby świąteczne. Najpiękniejsze dekoracje świąteczne
Zaczęło się od podłogi. Kasia od początku wiedziała, że w całym mieszkaniu musi być biała i rzeczywiście jest. Ten sam kolor mają ściany oraz drzwi, tak by baza wnętrza dała minimalistyczny efekt. Wystrój mieszkania jest jednak ogromnie wyrazisty.
Jak to się stało? – Kocham biel i światło, ale lubię też kontrasty. Stąd się wzięła czerń, mocna barwa, która daje aranżacji charakter – objaśnia. Trzeci ważny wątek tworzy zieleń, kolor wzięty wprost od przyrody. Ten tercet pojawia się niezwykle konsekwentnie w całym mieszkaniu (podobnie jak bliskie Kasi materiały – drewno, metal i naturalne tkaniny, len, bawełna, wełna).
A choć całość ma współczesny, świeży charakter, nie brakuje tu przedmiotów z historią. Takich jak kredens w salonie – pamiątka po sąsiedzie, budząca skojarzenia także z kuchniami babć. Kasia długo go odnawiała (musiała zdjąć aż 7 warstw farby!), ale cierpliwość się opłaciła.
Remont, który otworzył w dziejach mebla nowy rozdział, wpisał się ponadto świetnie w istotę stylu skandynawskiego. Idee prostoty czy umiaru dotyczą przecież nie tylko formy, lecz także stosunku do otoczenia i zasobów środowiska. A Kasia i Grzegorz przyrodę kochają naprawdę.
Przeczytaj też: Stroik świąteczny na stół. Eleganckie stroiki bożonarodzeniowe
Biała kuchnia z IKEA w świątecznych dekoracjach
Biel zabudowy i ceglanej ściany wydobywa barwy potraw. Pani domu, która uwielbia gotować, chętnie również fotografuje tu dania. Krzesła są z różnych kompletów, ale za pomocą czarnej farby Kasia i Grzegorz nadali im wspólny rys. Świetliste domki też razem przywozili z podróży.
Duży stół to znak, że gospodarze lubią gości. Tu także spotykają się przedmioty z historią – jak mosiężne lichtarzyki po babci – z rzeczami nowymi. Choćby ze złotymi sztućcami, do których ku własnemu zaskoczeniu przekonała się ostatnio Kasia.
Mała sypialnia w czerni
Zarówno obszerna kanapa w salonie, jak i wygodne łóżko w sypialni kuszą miękkością poduszek, ciepłem pledów czy narzut. A także kojącym dotykiem naturalnych tkanin. Podobnie jak w innych okresach roku, również w czasie świąt Kasia wykorzystuje w dekoracjach urok pozornie zwyczajnych przedmiotów i materiałów.
Stolik przy łóżku przybrała m.in. porożem i szyszkami przyniesionymi z lasu, a rozświetliła przy pomocy świeczników po babci. – Nie chowam rodzinnych pamiątek głęboko w szafie, lubię, gdy na co dzień są blisko nas – podkreśla.
Ten modny kolor daje aranżacji wyrazisty, szlachetny rys. Trzeba go jednak używać rozważnie.
1. Na ścianach powściągliwie. Kasia pomalowała na czarno tylko dwie ściany – tę za wezgłowiem łóżka (nie widzi jej, gdy rano otwiera oczy) i sąsiednią, z wielkim oknem. Pozostałe, tak jak podłoga i sufit, są białe. Dzięki temu czerń wzbogaca wystrój, ale nie przytłacza.
2. W meblach i dodatkach odważnie. Kredens, fotel, zasłony, garść poduszek – ciemne akcenty w salonie dają pewność, że kompozycja oparta na naturalnych kolorach nie stanie się mdła. W kuchni z kolei czerń pomogła stworzyć zgrany zespół z krzeseł o różnych formach.
Biało-zielona łazienka
– Od zawsze marzyła mi się stara drewniana szafka katalogowa, ale gdy się jakaś trafiała, to w astronomicznej cenie – wspomina Kasia. Echa tych pragnień widać w metalowej komódce o zbliżonej formie (IKEA). Jej głębokie szuflady gwarantują ład w przyborach toaletowych. – Lubię, gdy przedmioty codziennego użytku są łatwo dostępne, ale nie leżą na widoku – podkreśla pani domu.
W trosce o planetę
Zwrot Kasi ku naturze nie ogranicza się do kwestii wizualnych, lecz sięga do istoty sprawy – troski o naszą wspólną planetę. Właśnie dlatego stawia pierwsze kroki w kierunku zero waste i stara się sięgać po kosmetyki w opakowaniach szklanych czy metalowych, a nie plastikowych.
Jak ozdobić przedpokój na święta?
W przedpokoju zwraca uwagę wyrazisty pas butelkowej zieleni, z krawędzią podkreśloną czarną taśmą dekoracyjną (Washi Tape). W masie bieli podłogi, ścian, drzwi oraz mebli znikają niezliczone haczyki, które Kasi i Grzegorzowi służą do zawieszania różnorodnych, sezonowych ozdób.
Autor: Zdjęcia: Mariusz Bykowski, stylizacja: Agnieszka Malec
Skandynawskie dekoracje świąteczne w gdańskim mieszkaniu Kasi.
Eleganckie ozdoby świąteczne. Najpiękniejsze dekoracje świąteczne
Autor: serwis prasowy marki House Doctor
Ozdoby świąteczne - inspiracje.