Ewa Błaszczyk pokazała swój dom. Jest wyjątkowo skromny i pełen ciepła

2016-08-01 16:50

Aktorka Ewa Błaszczyk pokazała swój dom. Jest wyjątkowo ciepły i bezpretensjonalny, tak jak ona sama. W domu aktorki Ewy Błaszczyk jest wystarczająco dużo miejsca dla rodziny, zwierząt i sztuki. Mieszkanie aktorki i założycielki fundacji "Akogo" Ewy Błaszczyk mogliśmy obejrzeć w cyklu Domy Gwiazd w Domo+

Aranżacja gabinetu fundacji Akogo Ewy Błaszczyk

Zobacz galerię 14 zdjęć

Autor: Materiały prasowe Domo+

Gościmy w wyjątkowym domu niezwykłej artystki. Aktorka Ewa Błaszczyk jest jedna z najbardziej lubianych polskich aktorek. Oprócz działalności artystycznej i niezliczonych ról teatralnych, filmowych i serialowych Ewa Błaszczyk jest niezwykle zaangażowana w działalność charytatywną. Aktorka jest wyjątkowo pozytywną i ciepłą postacią. Jej dom jest podobny: niezwykle ciepły, przytulny i skromny. Aranżacja domu Ewy Błaszczyk w niczym nie przypomina designerskich, minimalistycznych domów gwiazd. Wnętrze domu aktorki mogliśmy obejrzeć w cyklu Domy Gwiazd w Domo+.

Eklektyczna aranżacja wnętrz domu Ewy Błaszczyk

Dom Ewy Błaszczyk, na warszawskich Bielanach, jest wspólnym dziełem aktorki i jej, nieżyjącego już męża - Jacka Janczarskiego. Oboje lubili ciepło, szczególnie klimat Morza Śródziemnego, w domu lubili czuć luz, bez zbędnych, sztucznych form. W ich domu zawsze było i jest miejsce dla sztuki i zwierząt. W salonie obok kwiecistej angielskiej kanapy znalazł się niewielki kominek idealnie wpisujący się w zaokrągloną ścianę. Jest tu też trochę pamiątek z podróży i prawdziwych bibelotów, czyli przedmiotów totalnie bezużytecznych ale ładnych. Jedyną fanaberią artystki podczas urządzania domu było zrobienie sauny. Na tej samej działce znajduje się siedziba fundacji „Akogo” założonej przez Ewę Błaszczyk w 2002 roku, czyli dwa lata po nieszczęśliwym wypadku, któremu uległa jedna z córek aktorki, Ola. Siedziba fundacji urządzona jest bardzo podobnie do 114 metrowego mieszkania. Jest tu tak samo przytulnie. Też jest sofa z stylu angielskim, w kwiecistym obiciu, azjatyckie, może hinduskie meble, jednym słowem, delikatnie mówiąc, panuje tu misz – masz. Ale aktorka wychodzi z założenia, że lepiej żeby w domu było za dużo niż za mało…

Czytaj też: wnętrza domu w stylu angielskim