Jak urządzić mieszkanie w stylu japandi? Oto wnętrza na wzór!
Jak urządzić mieszkanie w stylu japandi? W kilku słowach ten styl można opisać jako brak przerostu formy nad treścią! Właśnie taki jest apartament we Wrocławiu: jasne, czerpane wprost z natury kolory, drewno oraz tylko niezbędne meble stworzyły schludną i czystą przestrzeń.
Autor: Projekt wnętrza: Aleksandra Miodowska, architekt wnętrz Decoroom, stylizacja: Angelika Front, zdjęcia: Marek Koptyński Photography
Strefa dzienna
W apartamentach inwestycji HB1820 należącej do dewelopera Eiffage Immobilier Polska stworzono mieszkanie pokazowe inspirowane stylem japandi. Zyskało ono elegancki i nowoczesny sznyt, ale wciąż nawiązujący do minimalistycznej japońskiej sztuki dekoracji i urządzania wnętrz. W środku zatem postawiono na naturalną paletę barw: głównie brązy oraz beże uzupełnione zgaszonym pomarańczem.
Uzupełniono je naturalnymi materiałami, a wyposażenie ograniczono do minimum. Celem było stworzenie czystej i otwartej przestrzeni.
Choć architekci z pracowni Decoroom postawili właśnie na minimalizm, nie bali się wyjść poza schematy stylu i każdemu pomieszczeniu nadali charakteru za pomocą jednego, wyróżniającego się elementu. To on ma zastąpić wszystkie dekoracje i przyciągać uwagę.
Czysta i przytulna strefa dzienna
Zgodnie z duchem japadni strefa dzienna jest otwarta. Ubrano ją z jasne i przytulne beże. Podłogę wyłożono drewnem, która w połączeniu z naturalnymi kolorami stworzyła bazę — spójną i spokojną.
Oczy wchodzących do mieszkania od razu przyciąga sofa w mocnym kolorze. Wyróżnia się na tle tylko niezbędnych mebli i czarnych dodatków. Między salonem i kuchnią znalazła się część jadalna. Obok czarnego stołu ustawiono lekkie, tapicerowane krzesła.
Kuchnia z kolei znajdująca się za nimi ma kształt litery U, dzięki czemu udało się w niej stworzyć sporo miejsc do przechowywania. Jasne drewnopodobne meble nawiązujące do stylu scandi zwieńczono czarnym, kamiennym blatem.
Masterbedroom w stylu japandi
W mieszkaniu stworzono też master bedroom, ale aby się to udało, trzeba było zmienić układ mieszkania.
– Oryginalnie sypialnia była osobnym, niewielkim pomieszczeniem po lewej stronie od wejścia. Prowadził do niej długi korytarz ze schowkiem. Wyburzyliśmy więc ścianę do sypialni i niewielki kawałek ściany do schowka, tworząc ogromną sypialnię typu master bedroom z prywatnym wejściem do dużej łazienki – tłumaczy Aleksandra Miodowska z pracowni Decoroom.
Dzięki temu udało się stworzyć prywatną i intymną przestrzeń dla nowych właścicieli. Podobnie jak w pozostałych pomieszczeniach to miejsce urządzono w kolorach ziemi. Ścianę za łóżkiem ozdobiono tapetą marki King Wall Gallery.
W łazience połączono szare lastryko z drewnopodobnym dekorem. Stanowią one idealne tło dla czerni, którą przemycono tam w postaci armatury marki Omnires, luster czy oświetlenia, a nawet klamek.
Oprócz prywatnej łazienki w apartamencie jest jeszcze druga, dla gości oraz domowników. Tam ciemny brąz zestawiono z jasnoszarymi płytkami. Ponownie czarną armaturę połączono z białą ceramiką. Zamiast wanny w łazience dla gości pojawił się prysznic, a w wysokiej zabudowie schowano pralkę i stworzono sporo miejsca do przechowywania.
- Projekt wnętrza: Aleksandra Miodowska, architekt wnętrz Decoroom
- Stylizacja: Angelika Front @atmosferycznie
- Zdjęcia: Marek Koptyński Photography
- Inwestycja: HB1820, Wrocław
- Deweloper: Eiffage Immobilier
Przeczytaj również:
Metamorfoza mieszkania na poddaszu. Zobacz kojące wnętrza w stylu japandi
Autor: mat. pras. Studio Projektive