Jak urządzić mieszkanie w stylu japandi? Tutaj aż chce się zamieszkać!

2024-07-15 9:28

- Kiedy miłość do Japonii i minimalizmu spotyka się w jednym wnętrzu, powstaje miejsce pełne spokoju i równowagi – mówią architektki Joanna Jasiewicz i Maja Dylewska z Remade Studio. Inwestorka marzyła o harmonijnym i funkcjonalnym wnętrzu, które będzie z nią spójne. W efekcie powstało wyjątkowe mieszkanie, w którym spotkamy naturalne materiały, kolory ziemi oraz dużo gry światłem i cieniem.

Spis treści

  1. Japandi we wnętrzu
  2. „Zagospodarowałyśmy każdy centymetr!”
  3. Funkcjonalność na pierwszym planie
  4. Prostota, naturalność i trwałość
  5. Mieszkanie pełne wyjątkowych detali

Japandi we wnętrzu

Styl Japandi to harmonijne połączenie estetyki japońskiej i skandynawskiej, które zyskuje coraz więcej miłośników. Nic dziwnego – w takim wnętrzu cudownie się mieszka. Wiedzą o tym Maja Dylewska i Joanna Jasiewicz z pracowni Remade Studio, które stworzyły wyjątkową i funkcjonalną przestrzeń do życia.

Mieszkanie ma 70,8 m² i składa się z trzech pokoi. Inwestorka będąca miłośniczką Japonii, naturalnie wybrała ten styl, ponieważ doskonale odpowiada jej minimalistycznej i uporządkowanej osobowości.

- Inwestorka to kreatywna dusza - fotografka kulinarna - która lubi porządek, harmonię, gotowanie oraz rośliny. Koncepcja remontu, który dla niej zaprojektowałyśmy odzwierciedla wszystkie te rzeczy – mówią architektki Joanna Jasiewicz i Maja Dylewska z Remade Studio.

Jak podkreślają, inwestorka poprosiła o wsparcie, ponieważ chciała przeprowadzić gruntowny remont i dostosować mieszkanie do swoich potrzeb.

- Mieszkała już w nim od jakiegoś czasu i dokładnie wiedziała, co wymaga poprawy. Jednak po zebraniu wszystkich informacji i pracy nad układem funkcjonalnym okazało się, że część z pomysłów wymaga modyfikacji. Wspólnie wypracowałyśmy optymalne rozwiązanie, które najlepiej spełnia jej oczekiwania - dodają.

Mieszkanie w stylu japandi
Autor: Projekt: remade studio/Maja Dylewska i Joanna Jasiewicz Mieszkanie zachwyca w każdym calu. Sypialnia wygląda harmonijnie i pięknie

„Zagospodarowałyśmy każdy centymetr!”

Jednym z największych wyzwań było znalezienie optymalnych rozwiązań do przechowywania. Jak podkreślają projektantki – są szczególnie zadowolone z łazienki, w której zagospodarowały dosłownie każdy centymetr przestrzeni.

- Na początku procesu projektowego zawsze prosimy inwestorów, aby dokładnie przemyśleli, gdzie chcą umieścić poszczególne przedmioty. Na przykład, jeśli mają być półki na książki, pytamy, ile metrów książek trzeba pomieścić. Podział szafy też musi odpowiadać temu, co będzie w niej przechowywane. Taka szczegółowa analiza pozwala nam zaprojektować wnętrze, które w pełni spełnia swoje funkcje – tłumaczą.

Funkcjonalność na pierwszym planie

Przede wszystkim mieszkanie miało stać się bardziej funkcjonalne. Każde pomieszczenie wymagało poprawy, a brak miejsca do przechowywania był kluczowym problemem. W korytarzu i łazience praktycznie nie było przestrzeni na przechowywanie.

- Kuchnia, będąca sercem domu, zajmowała połowę pokoju dziennego, ale mimo to nie spełniała potrzeb inwestorki w zakresie przechowywania i użytkowania. Druga połowa pokoju dziennego miała być przestrzenią dla roślin i książek, które jednak nie miały swojego konkretnego miejsca – mówią.

Poza tym, łazienka była wyposażona w małą wannę i brakowało w niej miejsca na odłożenie i schowanie kosmetyków. Kolejnym problemem była sypialnia - mimo że łóżko stało przy samej ścianie, nadal brakowało miejsca na szafę, czy szafkę nocną.

Z kolei biuro, będące także studiem fotograficznym, nie miało dobrze zorganizowanego miejsca na wyposażenie. W mieszkaniu od początku było także pomieszczenie gospodarcze, jednak przechowywanie w jego zakresie nie było dobrze zaplanowane.

Okazuje się, że oprócz przechowywania dużym mankamentem był brak dobrze zaprojektowanego oświetlenia.

- Pojedyncze punkty nie pozwalały na stworzenie przytulnego klimatu we wnętrzu - zauważają

Prostota, naturalność i trwałość

Materiały miały w pełni oddawać klimat stylu japandi, dlatego architektki postawiły na prostotę, naturalność i trwałość. W projekcie dominują naturalne materiały, kolory ziemi oraz dużo gry światłem i cieniem.

Na podłodze mamy panel w jodełkę, a na ścianach farbę lime wash, której niejednorodna struktura tworzy ciekawy efekt we wnętrzu. Kuchnia w ciepłym orzechowym drewnie tworzy kontrast z delikatnymi odcieniami piasku i beżu. Centralnym jej punktem jest wyspa obudowana ryflowanym panelami z płyty MDF.

- Jednym z silniejszych akcentów w tym wnętrzu jest terakotowe, podświetlane koło, które od początku było kluczowym elementem tego projektu. Jego forma przywołuje na myśl pełnię księżyca, co wprowadza do wnętrza nie tylko spokój, ale też tajemniczą aurę – mówią.

I dodają:

- Nie jest to jedyny elementy o obłych formach. W całym projekcie zastosowałyśmy liczne łagodne oraz organiczne kształty. Lubimy je stosować ponieważ wprowadzają do wnętrza przytulność.

W łazience oprócz kolorów analogicznych do tych w pozostałej części mieszkania pojawiają się wodoodporne lamele oraz płytki o fakturze kamienia. Lamele pojawią się również w sypialni stanowiąc formę zagłówka.

- W całym mieszkaniu widoczne są analogie materiałowe i kolorystyczne, aby wnętrze było spójne, ale nie nudne – zaznaczają.

Mieszkanie pełne wyjątkowych detali

Wybór materiałów dobrej jakości to inwestycja w komfort i estetykę, która przyniesie satysfakcję i zadowolenie na długie lata. To mieszkanie zachwyca w każdym zakamarku. Które pomieszczenie projektantki lubią najbardziej?

- Naszym ulubionym pomieszczeniem jest część dzienna z sercem w postaci kuchni. To właśnie tutaj tętni życie całego mieszkania, nadając mu wyjątkowy charakter, a jednocześnie harmonijnie współgrając z resztą mieszkania – mówią.

- Kiedy miłość do Japonii i minimalizmu spotyka się w jednym wnętrzu powstaje miejsce pełne spokoju i równowagi – stwierdzają.

Zapraszamy na Instagram remade.studio.arch oraz stronę internetową remadestudio.pl

Sztukateria we wnętrzach_WZ_Studio