Japandi w mniej oczywistym wydaniu. Stonowaną aranżację urozmaicono kolorowym twistem
Właściciele tego podkrakowskiego domu postawali na unikalną aranżację, łącząc minimalistyczny chłód skandynawskiego stylu z subtelną, japońską elegancją. Całość ożywili kolorystycznymi akcentami. Ich wizja stała się zalążkiem projektu zrealizowanego przez Mango Investments.
Autor: Mango Investments
Spis treści
- Subtelna harmonia z wyrazistymi akcentami
- Wnętrza w stylu japangi. Funkcjonalność spotyka sztukę
- Gabinet w stylu japandi: miejsce do pracy i wypoczynku
- Inspiracje Dalekim Wschodem. Sypialnie
- Bliskość natury w łazienkach
- Nietypowe wnętrze w stylu japandi. Urozmaicono je kolorem. Zdjęcia
Subtelna harmonia z wyrazistymi akcentami
Głównym założeniem projektu było połączenie naturalnych materiałów – drewna i kamienia – z subtelnymi elementami japońskiej architektury. Ciepłe drewno, które pojawiło się zarówno na podłodze, jak i na suficie, czy drzwi i fronty meblowe wykończone delikatnymi ramkami, zyskały kontrapunkt w postaci wyrazistych akcentów kolorystycznych, takich jak pomarańcz, miedź, sjena palona czy bordo.
Często przewijająca się graficzna czerń to echo wnętrz z Kraju Kwitnącej Wiśni. Wraz z chłodną zielenią stanowi dopełnienie ciepłych barw, skutecznie je przełamując. Efektowne oświetlenie i precyzyjnie dobrane detale natomiast wzbogaciły wnętrza, dodając im artystycznego charakteru.
Wnętrza w stylu japangi. Funkcjonalność spotyka sztukę
W projekcie ważną rolę odgrywają rozwiązania łączące estetykę z funkcjonalnością. Przykładem są przeszklone drzwi oddzielające hol od salonu i kuchni – dzięki swojej lekkiej formie nie zakłócają przepływu światła, dodając przestrzeni otwartości.
Dalej ciekawym detalem jest lampa z dmuchanego szkła w salonie, która wprowadza kolor i dynamikę nawet w chwilach, gdy nie świeci. Również w kuchni panuje idealna harmonia pomiędzy funkcjonalnością a stylem – dyskretnie ukryte drzwi do spiżarni w zabudowie meblowej podkreślają dbałość o każdy szczegół projektu.
Kolory, które znamy z salonu, powtarzają się w części kuchennej. Sofę i chociażby wyspę kuchenną łączy ten sam odcień. Kolor lamp to nawiązanie do obrazów zdobiących przeciwległą ścianę i poduszek na kanapie.
Gabinet w stylu japandi: miejsce do pracy i wypoczynku
Architekci nie zapomnieli o potrzebach właścicieli w zakresie pracy i relaksu. Gabinet, który może pełnić funkcję pokoju gościnnego, został zaprojektowany z myślą o komforcie – ergonomiczne biurko i wygodna sofa tworzą idealne miejsce zarówno do skupienia, jak i odpoczynku.
Wnętrze jest pełne subtelnych, przemyślanych detali, takich jak drewniane fronty szaf czy półki na książki.
Inspiracje Dalekim Wschodem. Sypialnie
Inspiracje Japonią są szczególnie widoczne w prywatnej strefie domu. W sypialni i pokoju dziecięcym dominują naturalne materiały i motywy nawiązujące do japońskiego minimalizmu – drewniane elementy, lampy przypominające papierowe lampiony czy delikatne motywy tapet. Wszystko to tworzy spójną, ale jednocześnie różnorodną przestrzeń, która cieszy zarówno oko, jak i zmysły.
Bliskość natury w łazienkach
Łazienki zaprojektowane z użyciem naturalnych materiałów emanują spokojem i harmonią. Jasne płytki, drewno oraz kamień podkreślają związek z naturą, a żywe rośliny, takie jak strelicja, dodają świeżości.
– Naszych inwestorów nie musiałyśmy na szczęście do tego namawiać, trend biophilic design przyszedł tu więc zupełnie… naturalnie – mówi autorka projektu, Karolina Drogoszcz.
Zastosowanie farb limewash w połączeniu z metalowymi lampami nadaje pomieszczeniom wyrafinowanego, ale jednocześnie przytulnego charakteru.
— Pokrewne rozwiązania pojawiły się w drugiej, mniejszej łazience, jednak ma ona zupełnie inny wyraz. W znacznej mierze to zasługa czarnych, graficznych akcentów m.in. oprawy lustra, sedesu, konstrukcji kabiny prysznicowej oraz wielu dodatków — dodaje na koniec.
Nietypowe wnętrze w stylu japandi. Urozmaicono je kolorem. Zdjęcia
Autor: Mango Investments
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Mieszkanie architektki w stylu japandi i hygge. Jest jasne i przytulne!
Autor: Projekt: Maja Śmichura / Deer Design, zdjęcia: Zagórny Studio
