Koziołek Matołek i styl vintage. Urocze mieszkanie w bloku z lat 50.

2024-12-27 11:03

Mieszkanie mieści się w bloku z lat 50. XX wieku. Joanna postanowiła je urządzić w stylu vintage, aby zachować klimat epoki. Remontując mieszkanie, poszerzyła zasadę DIY do ekstremum – wszystko zrobiła sama, bez fachowej pomocy! Cała rodzina mocno jej kibicowała.

Spis treści

  1. Zakup mieszkania do remontu
  2. Malowanie ścian i mebli
  3. Wybór kolorów do wnętrza
  4. Renowacja mebli, DIY
  5. Jak stworzyć idealne mieszkanie dla rodziny - rady Joanny

Zakup mieszkania do remontu

Joanna i Cezariusz parę lat temu kupili mieszkanie do remontu. Czarek chciał coś gotowego, idealnie odpicowanego, ale Asia uznała, że woli wyremontować wnętrza i wykończyć je po swojemu. I choć była wtedy w ciąży, świetnie sobie poradziła. Bo Asia to przysłowiowa zosia samosia: maluje, tapetuje, odnawia i tapiceruje meble, montuje półki, karnisze i lampy. I jest dumna z tego, że nigdy nie prosi męża o pomoc!

Malowanie ścian i mebli

– Kiedy Czarek chce kupić mi prezent, to nie idzie do jubilera, tylko do sklepu budowlanego, najlepiej do działu elektronarzędzi – śmieje się Asia. Na początek trzeba było wszystko odmalować. Nie tylko ściany, ale drzwi, okna, a nawet zachowaną zabudowę kuchenną. – Nie zdawałam sobie sprawy, że kilka litrów farby może zrobić tak doskonałą robotę i odmienić całe mieszkanie – mówi gospodyni.

Ile rodzin tyle upodobań. Ta krakowska rodzina postawiła na styl skandynawski i boho. Zobaczcie jak mieszkają

Wybór kolorów do wnętrza

Wybrała stonowane barwy, by cała rodzina dobrze się z nimi czuła – także mąż, który jest z zawodu adwokatem, a prywatnie świetnym tatą, oraz dzieciaki – Malina i Leoś. Wszyscy uwielbiają spędzać czas razem, grając w gry planszowe.

Renowacja mebli, DIY

Joanna ma jeszcze jeden powód do dumy: ratuje starocie wyrzucone przez innych. – One czasem po prostu czekają na mnie pod kontenerem, więc je zabieram do domu, czyszczę, odnawiam i daję im drugie życie – opowiada.

– Podobne, a niekiedy identyczne rzeczy są sprzedawane na aukcjach internetowych za setki albo wręcz tysiące złotych. Oczywiście kupuję też starocie, którym nie mogę się oprzeć, na targach, w antykwariatach i przez internet. Potem je ulepszam, przemalowuję, zmieniam obicia, ale jeśli zdarza mi się trafić na coś, „co jest najlepszą wersją siebie”, wtedy taki skarb zostawiam w spokoju. Na przykład nasza biblioteczka z lat 50. XX wieku jest właśnie dla mnie takim ideałem…

Salon
Autor: Wnętrza Michała

Uwielbiam malować ściany, ale jeszcze większą frajdę sprawia mi kładzenie tapet, szczególnie tych w intensywne wzory, bo to wymaga nie lada precyzji

Jak stworzyć idealne mieszkanie dla rodziny - rady Joanny

  • Najważniejsze, by wszyscy domownicy czuli się w nim dobrze, a więc mając małe dzieci, trzeba także strefę dzienną urządzić z myślą o nich. Przy tym dziecięce fotelik czy stylowe zabawki mogą być dodatkową ozdobą.
  • Ściany muszą kipieć energią! Wyznaję zasadę, że pustych ścian nie powinno być nawet w budynkach publicznych, a co dopiero w prywatnych mieszkaniach! Dekoracje ścienne mają oddawać emocje domowników. Dobrą robotę robią wzorzyste tapety, ale jedną lub dwie ściany można przeznaczyć na galerię pieczołowicie dobranych obrazów czy plakatów.
  • Warto szanować rzeczy. Zawsze dwa razy się zastanowię, zanim czegoś się pozbędę. Meble i dodatki stare i zniszczone przerabiam, odnawiam, zmieniam im funkcje, ale przy tym staram się nie przedobrzyć. Wtedy zachowują swój charakter i niepowtarzalny rys.
Pokój dziecka
Autor: Wnętrza Michała

Styl industrialny w Gdyni. Zabudowa kuchenna z forniru i sypialnia w garażu robią wrażenie!

QUIZ PRL: Co pamiętasz o tych cudeńkach z PRL-u?
Pytanie 1 z 9
Najpopoularniejszy elektryczny „ogrzewacz do pomieszczeń firmy „Farel” zwany Farelką, był:
Nasi Partnerzy polecają