Kupił oborę, którą strawił pożar. Z ruiny zrobił eklektyczne cudeńko
W jednym z ostatnich odcinków programu Katarzyny Jaroszyńskiej pt. “Odpicowane wnętrze”, mogliśmy zobaczyć dom, który powstał w miejscu starej, spalonej stodoły. Jego właściciel, Michał Szymański, pokazał, jak przeistoczył ruinę w rustykalną chatę.
“Wszedłem tutaj i się przeraziłem”
Dom Szymańskiego znajduje się w woj. mazowieckim, w niewielkiej miejscowości Rzeszotary-Gortaty. Mężczyźnie marzył się domek na wsi. Zanim rok temu kupił starą oborę, dokładnie ją pooglądał, a zanim się w niej zakochał, najpierw się przeraził. Najwyraźniej jednak się nie zraził, bo postanowił dać jej nowe życie.
Jak ta nieruchomość wyglądała wcześniej? Jak sam powiedział, była to “totalna ruina”. Wewnątrz nic nie było tak, jak powinno. Brakowało podłóg i okien, ściany były skute. W dobrym stanie był tylko dach. Dom o powierzchni 110-m kw. przeszedł gruntowy remont, a zatrudniona ekipa miała naprawdę dużo pracy. Dużo rzeczy jednak właściciel zrobił sam: nawet niektóre meble!
Marzeniem Szymańskiego było stworzenie domu w stylu amerykańskiego cottage farmhouse. Ostatecznie uzyskał jednak eklektyczne wnętrze z elementami stylu loftowego, boho i rustykalnego. Jego koncepcja z czasem ewoluowała i stworzył jedyne i niepowtarzalne wnętrze w estetyce po prostu typowej dla siebie samego.
Właściciel domu zdecydował się niewiele robić ze ścianami domu. Były one całkowicie nierówne, a przez to wyjątkowe. To właśnie one też sprawiły, że czuć tam tę wiejskość, o której marzył Szymański. Chcąc zwrócić na nie uwagę, a jednocześnie ich nie przytłaczać, zrezygnował z wszelkich dekoracji, które odciągałyby od nich uwagę.
Poza tym postawił na wysokie sufity i wysoki kominek, ale też przestrzenne wnętrza. Właśnie dlatego salon połączono z kuchnią.
Męska łazienka
Podczas gdy w połączonym z kuchnią salonie sporo się dzieje, łazienka jest bardzo minimalistyczna. Utrzymano ją w bielach, szarościach i czerni, a na jednej ze ścian przyklejono tapetę.
Efektowna sypialnia
Sypialnia inspirowana stylem Bauhaus. Znajduje się w niej sporo obecnie modnych dodatków. Szymański, urządzając to wnętrze, dokładnie wiedział, na czym mu zależy. Samodzielnie zaprojektował nawet wzory poszewek na poduszki!
Przeczytaj również:
- Małżeństwo remontuje starą szkołę. “To będzie dzieło naszego życia”
- Róża i Łukasz wprowadzili się do domu po babci. Efekt po remoncie zachwyca
- Annie urządziła dom w stylu Barbie. Postawiła na maksymalizm i tony różu
Źródło: Dzień Dobry TVN