Luksusowy apartament w sercu Warszawy. Z wyspy kuchennej wyrasta drzewo
160-m mieszkanie na Mokotowie to przystanek dla pary i ich nastoletniego syna. Po wielu latach spędzonych za granicą postanowili osiąść w Polsce, a na swój dom wybrali rozległy apartament w centrum Warszawy. Ich przestrzeń będzie utrzymana w bieli, która będzie doskonałym tłem dla sztuki i designu bez uszczerbku dla wygody i funkcjonalności.
Autor: Loft Factory, Agata Kasprzyk-Olszewska
Spis treści
- Duży apartament w sercu Warszawy
- Nowoczesność w najlepszym wydaniu
- Luksusowy salon w bieli
- Designerska jadalnia
- Kuchnia. W wyspie kuchennej rośnie drzewo!
- Sypialnia. Nad łóżkiem zawisła praca Beksińskiego
- Minimalistyczna łazienka
- Biały apartament pełen sztuki i designu. W sypialni zawisł Beksiński
Duży apartament w sercu Warszawy
Z okien tego apartamentu rozpościera się zapierający dech w piersiach widok na całą stolicę. Tak ogromny metraż pozwoli nie tylko na wygodne i komfortowe życie we trójkę, ale również przyjmowanie gości.
Właśnie takie plany mają gospodarze: po powrocie do kraju zamarzył im się dom otwarty na ludzi: przyjaciół i rodzinę, z którymi ze względu na życie poza Polską widzieli sporadycznie. Teraz będą mogli nadrobić ten stracony czas.
Układ funkcjonalny mieszkania został delikatnie przekształcony. Z jednej strony powstała otwarta strefa dzienna, z drugiej prywatna, w której znajduje się sypialnia gospodarzy połączona z garderobą i łazienką. Pomiędzy nimi z kolei wytyczono gabinet, pokój syna, dużą łazienkę pełniącą również funkcję pralni oraz toaletę.
Nowoczesność w najlepszym wydaniu
– Inwestorom zależało na kojącej przestrzeni w spokojnej kolorystyce, z równowagą pierwiastków męskich i żeńskich. Aby mieszkanie było zarazem interesujące, zaproponowałam, by zagrać designerskimi meblami, lampami, dodatkami, a także dziełami sztuki – relacjonuje Agata Kasprzyk-Olszewska.
Architektka pracowała na materiałach najwyższej klasy: nie tylko pięknych, ale i trwałych. Chętnie sięgała po kamień, głównie wzorzyste kwarcyty, ale też tkaniny czy naturalne drewno.
Luksusowy salon w bieli
Podłogę w salonie pokryto dębowym parkietem taflowym, co nawiązuje do estetyki kamienicznej. To jedyny element historyzujący, pozostałe osadzone są nie tylko we współczesności, ale mają też artystyczny charakter.
W salonie stanęła jasna, rozłożysta sofa („Camaleonda” marki B&B Italia), obok której zawisła reliefowa kompozycja Paula Bika, polskiego artysty działającego w Mediolanie.
Dopełnieniem wypoczynku są rzeźbiarskie stoliki, ale także oświetlenie.
Designerska jadalnia
Jadalnia jest nieco odsunięta od salonu. Tu również czuć dobry design! Przy ciemnym, drewnianym stole stanęło 10 krzeseł („Hippo” marki Norr11) przywodzących na myśl prawdziwe rzeźby. Za jedno trzeba zapłacić bagatela prawie 6 tys. zł!
Nad stołem zawisł okazały żyrandol. Jadalnia jest dobrze doświetlona nie tylko dzięki sztucznemu, ale również naturalnemu światło. To wpada tam przez dwa duże okna oraz dochodzi również od strony salony czy kuchni.
Kuchnia. W wyspie kuchennej rośnie drzewo!
Bezpośrednio za wypoczynkiem rozpoczyna się kuchnia. Granicę między dwoma pomieszczeniami wyznacza bryła wykonanej z kwarcytu wyspy, która stoi na dwóch cylindrycznych nogach. W jednej z nich ukryto ogromną donicę, w której posadzono drzewo.
Przestrzeń robocza jest oświetlana przez lampę projektu Michaela Anastassiadesa. Architektka zdecydowała się zrezygnować z górnych szafek kuchennych, dzięki czemu kuchnia ma bardziej salonowy charakter. W ich miejscu znalazło się półokrągłe lustro.
Fronty meblowe wyłożono spiekami kwarcowymi, które są odporne na zarysowania, wodę, plamy czy temperatury.
Po lewej stronie, prostopadle do wyspy znajduje się wysoka zabudowa. To tam ukryto lodówkę, ale też kącik kawowy. W pasie roboczym jest z kolei zmywarka, płyta kuchenna i zlew.
Sypialnia. Nad łóżkiem zawisła praca Beksińskiego
Centrum sypialni zajęło tapicerowane łóżko w odcieniu szarości. Stanęło na tle tapety w szachownicę, którą ułożono do wysokości kilkudziesięciu centymetrów. Jej wzór ma nawiązywać od warszawskich mozaik. Jej kolorystyka powtarza się w pracy Zbigniewa Beksińskiego, która zawisła nad łóżkiem.
Minimalistyczna łazienka
Łazienka z pozoru jest minimalistyczna. Wannę ustawiono w niszy, którą tworzą dwie pojemne szafy. Kolejne, bardzo dyskretnie ukryte schowki znajdują się nad stelażem WC i sięgają aż sufitu. Ich fronty pokryto spiekiem, podobnie zresztą jak ściany. Spiek pojawił się również na podłogach, ale w innym odcieniu.
Biały apartament pełen sztuki i designu. W sypialni zawisł Beksiński
Autor: Loft Factory, Agata Kasprzyk-Olszewska
- Projekt wnętrza i wizualizacje: Loft Factory
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Polacy kupili dom w Hiszpanii. Styl śródziemnomorski zmiksowali z polską elegancją
Autor: projekt wnętrza: Dagmara Zawadzka Architektura Wnętrz, zdjęcia: Maria Miklaszewska
