Magda kupiła dwupiętrowy penthouse. Na dole urządziła luksusowe mieszkanie dla ojca
Kiedy Magdalena i Tomasz zdecydowali się na zakup penthouse’u w sercu Warszawy, wiedzieli, że ich nowy dom musi być czymś więcej niż luksusową przestrzenią – miał być miejscem, w którym każdy czuje się dobrze, niezależnie od wieku. Właśnie dlatego jedno z pięter zostało urządzone dla ojca Magdaleny, aby mógł żyć tam komfortowo i niezależnie, ale nigdy samotnie. Dzięki temu penthouse stał się nie tylko nowoczesnym apartamentem, ale przede wszystkim domem, który łączy pokolenia.
Autor: Projekt wnętrza: Roland Stańczyk, zdjęcia: Budzik Studio
Spis treści
- Dwa poziomy, dwie niezależne strefy
- Przestrzenna łamigówka
- Apartament dla seniora – intymność i komfort w jednym
- Salon: beż, drewno, szarości i czerń
- Szara kuchnia z drewnem
- Przytulna sypialnia
- Garderoba – porządek w najlepszym wydaniu
- Ciemna łazienka
- Schody – element, który łączy
- Nowoczesność w służbie wygody
- Nowoczesny apartament dla dwóch pokoleń w Warszawie. Zdjęcia
Dwa poziomy, dwie niezależne strefy
Położony na najwyższych kondygnacjach apartamentowca w samym sercu Warszawy penthouse oferuje zapierające dech w piersiach widoki. Jego rozkład został zaplanowany tak, by zapewnić komfort zarówno właścicielom, jak i ojcu Magdaleny, dla którego przewidziano osobny apartament.
Dolny poziom mieszkania o powierzchni 50 m kw. obejmuje prywatną strefę seniora oraz gabinet do pracy. Górny poziom rozciągający się na 70 m kw. mieści przestronny salon z kuchnią, jadalnię oraz strefę master – sypialnię z przyległą garderobą i łazienką.
Przestrzenna łamigówka
To, że za projektem tych wnętrz stoi Roland Stańczyk, było dziełem przypadku.
– Z Magdą, koleżanką z lat szkolnych, przypadkowo spotkaliśmy się nad morzem. Wśród wielu wątków pojawił się temat mieszkania, dlatego po powrocie umówiliśmy się na kolejną rozmowę.
Wtedy okazało się, że sposób zagospodarowania swojej nowej przestrzeni para przemyślała z rzadko spotykanym zaangażowaniem. Magda przyszła perfekcyjnie przygotowana, z albumem 80 ilustracji w podziale na poszczególne pomieszczenia.
Spośród dwudziestu zdjęć kuchni, jakie zebrała, dwa mówiły o estetyce, a pozostałe pokazywały konkretne elementy wyposażenia wewnętrznego.
Podobnie było z sypialniami, łazienkami czy garderobami. Wprawdzie stylistyka apartamentu miała być zupełnie inna od tego, czym zajmuję się na ogół, jednak znalazłem przyjemność w łamigłówce przestrzennej
– opowiada architekt.
Apartament dla seniora – intymność i komfort w jednym
Dolne piętro penthouse’u to przestrzeń zaprojektowana specjalnie dla ojca Magdaleny, który ma do dyspozycji własny salon z częścią sypialnianą, pojemną garderobę oraz prywatną łazienkę.
Aby zapewnić mu pełną wygodę, w zabudowie ukryto aneks kuchenny – niewielki, ale w pełni funkcjonalny, umożliwiający przygotowanie posiłków bez konieczności wychodzenia na górę.
Wnętrze utrzymane jest w ciepłych, naturalnych odcieniach, a odpowiednio dobrane oświetlenie tworzy przyjazną, relaksującą atmosferę.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Mieszkanie dla seniora. Jak urządzić mieszkanie dla osób starszych, aby było wygodne i bezpieczne?
Salon: beż, drewno, szarości i czerń
Główne piętro apartamentu to serce domu. To tu znajduje się przestronny salon, który łączy funkcję strefy wypoczynkowej i jadalni. Ogromne przeszklenia otwierają widok na panoramę miasta, a jasne ściany i meble w odcieniach drewna i szarości sprawiają, że przestrzeń wydaje się jeszcze większa.

Centralnym punktem salonu jest duża, modułowa sofa – idealna do rodzinnych wieczorów i spotkań ze znajomymi. Uwagę przyciąga również elegancka zabudowa ścienna z ukrytym telewizorem oraz podświetlane półki, na których wyeksponowano starannie dobrane dekoracje.
W niedalekiej przyszłości salon zyska dodatkową przestrzeń – przeszklony ogród zimowy, który pozwoli cieszyć się zielenią przez cały rok.
Szara kuchnia z drewnem
Tuż obok salonu znajduje się kuchnia – minimalistyczna, ale pełna innowacyjnych rozwiązań. Zabudowa w odcieniach szarości płynnie wtapia się w przestrzeń, a prześwit nad płytą grzewczą sprawia, że kuchnia pozostaje otwarta, ale nie dominuje w wystroju wnętrza.
Wszystkie sprzęty zostały ukryte w zabudowie – od lodówki, przez piekarnik, aż po ekspres do kawy.
Dzięki systemom organizacyjnym w szafkach i szufladach nic nie stoi na blacie, a przestrzeń jest zawsze uporządkowana.
Kuchnia została także wyposażona w inteligentne oświetlenie sterowane zdalnie oraz system wentylacji, który automatycznie dostosowuje intensywność działania do potrzeb domowników.
Przytulna sypialnia
Główna sypialnia to przestrzeń, która sprzyja relaksowi. Narożne okno zapewnia piękny widok, a ciepłe światło sączące się zza tapicerowanego zagłówka łóżka tworzy atmosferę sprzyjającą wyciszeniu.

Minimalistyczna zabudowa sprawia, że nie ma tu zbędnych przedmiotów – wszystko, co potrzebne, ukryte jest w szafach wnękowych. Całość dopełniają subtelne akcenty: lniane zasłony, drewniana podłoga i miękki dywan, który ociepla przestrzeń.
Garderoba – porządek w najlepszym wydaniu
Przylegająca do sypialni garderoba to mała, ale perfekcyjnie zorganizowana przestrzeń. Szafy z systemem cichego domykania, wydzielone strefy na ubrania sezonowe i eleganckie oświetlenie LED sprawiają, że poranki stają się przyjemnością.
Każdy detal został tu zaplanowany tak, by maksymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń, a jednocześnie zachować elegancki, spójny wygląd.
Ciemna łazienka
Łazienka właścicieli to połączenie minimalizmu z nowoczesnym designem. Ściany pokryto wielkoformatowymi płytami gresowymi, które imitują naturalny kamień, a wolnostojąca wanna dodaje wnętrzu elegancji.
Dzięki zastosowaniu systemu podtynkowego cała armatura pozostaje niemal niewidoczna, co wzmacnia wrażenie harmonii. Prysznic walk-in z deszczownicą oraz podgrzewana podłoga to kolejne elementy, które sprawiają, że codzienna pielęgnacja zamienia się w prawdziwy rytuał relaksu.

Schody – element, który łączy
W samym centrum mieszkania znajduje się niezwykle charakterystyczny element – dębowy filar, wokół którego zbudowano schody prowadzące na górne piętro. To nie tylko konstrukcyjny trzon apartamentu, ale także subtelna granica pomiędzy strefą dzienną a prywatną.
Drewniane stopnie osadzone na stalowej konstrukcji wydają się unosić w powietrzu, a nowoczesne podświetlenie LED podkreśla ich lekkość. To detal, który nie tylko zachwyca formą, ale również nadaje wnętrzu wyjątkowy charakter.
Nowoczesność w służbie wygody
Penthouse Magdaleny i Tomasza to nie tylko piękna przestrzeń, ale również zaawansowane rozwiązania technologiczne. Inteligentny system zarządzania domem pozwala sterować oświetleniem, temperaturą i wentylacją z poziomu smartfona, a elektroniczne zamki zapewniają bezpieczeństwo bez konieczności używania kluczy.
Nowoczesny apartament dla dwóch pokoleń w Warszawie. Zdjęcia
Autor: Projekt wnętrza: Roland Stańczyk, zdjęcia: Budzik Studio
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Jak urządzić mieszkanie dla seniorów? Para 70-latków zamieniła dom na 32-m kawalerkę
Autor: Projekt: Czeczko Design Studio, zdjęcia i stylizacja: Diana Bagińska, Agata Glińska