Metamorfoza sieni zabytkowej kamienicy we Wrocławiu. Tak wygląda po 7 miesiącach żmudnych prac!
Renowacja sieni klatki schodowej przy ul. Pomorskiej we Wrocławiu trwała aż siedem miesięcy. Niebywała metamorfoza została przeprowadzona przez Pracownię Konserwacji Zabytków Piotra Pelca. Żmudny i długi proces się jednak opłacił, ponieważ XIX-w. sień odzyskała dawny blask! Tę przemianę prezentujemy w ramach cyklu "Metamorfozy na Plus".
Autor: Pracownia Konserwacji Zabytków - Piotr Pelc
Spis treści
- Historia ulicy Pomorskiej we Wrocławiu. Kamienice powstały tu w XIX w.
- Wspólna walka o zabytkową sień kamienicy przy ul. Pomorskiej
- Kamienica przy ul. Pomorskiej – remont. Jakie prace wykonano?
- Niebywała metamorfoza sieni we wrocławskiej kamienicy. Zdjęcia
- Inne „Metamorfozy na Plus”. Zobacz najbardziej spektakularne przemiany!
Historia ulicy Pomorskiej we Wrocławiu. Kamienice powstały tu w XIX w.
Ulica Pomorska (niem. Rosenthalerstraße) znajduje się na wrocławskim Przedmieściu Odrzańskim. Pierwsze kamienice czynszowe zaczęto budować tam prawie 160 lat temu, w latach 60. XIX w.
W przeszłości poza budynkami mieszkalnymi znajdowały się tam również lokale usługowe: gospoda, oberża, kawiarnia, a nawet pierwszy w mieście miejski park „Lasek”. To jednak nie wszystko, gdyż przy Pomorskiej istniał nawet szpital św. Jerzego, który do 2004 r. funkcjonował jako Szpital im. Ludwika Rydygiera.
Przebieg ulicy Pomorskiej we Wrocławiu niewiele się różni od tego z początku XIX w. Jednak jej teraźniejsza, licząca ponad 700 m trasa to efekt zmian przeprowadzonych po drugiej wojnie światowej, głównie na początku lat 50. Wówczas jedne ulice likwidowano i włączano do Pomorskiej, a niektóre jej fragmenty, np. dzisiejszą ul. Adamowicza, odłączano i nadawano im nowe nazwy.
W cyklu „Metamorfozy na Plus” prezentujemy przedsięwzięcia, dzięki którym zapomniane historyczne obiekty i wnętrza otrzymują drugie życie za sprawą pasjonatów, racjonalnych biznesmenów, rzetelnych samorządowców, czy wreszcie – niespokojnych dusz...
Wszyscy oni ożywiają dzięki swoim wizjom dorobek umysłów i rąk pokoleń architektów, inwestorów i budowniczych, którzy na placu budowy zostawili przed laty nadzieję, że ich dzieło ucieszy w odległej przyszłości jeszcze niejedno oko...
Wspólna walka o zabytkową sień kamienicy przy ul. Pomorskiej
Takich kamienic jak ta przy ul. Pomorskiej jest naprawdę wiele. Ich klatki schodowe oraz sienie straszą i tylko nieliczne ich fragmenty świadczą o ich przeszłości i kunszcie artysty, który je wykonał.
Nikt o nie nie walczy, a szkoda. Kamienica przy ul. Pomorskiej miała ogromne szczęście, ponieważ w batalię o jej zabytkową sień włączyło się naprawdę sporo osób.
Wszystko zaczęło się jednak do Filipa Heliasza, który trzy lata temu odkrył to miejsce i skontaktował się z Pracownią Piotra Palca.
– Dzięki temu udało się zatrzymać budowlany remont klatki – przekonuje Pelc.
Nie można pominąć również wielkiej roli mieszkańców. To właśnie dzięki nim jako inwestorom udało się ocalić malowidła, polichromie, stolarkę oraz sztukaterię. Aby zebrać potrzebną kwotę, należało „tylko” wszystkich przekonać. Wzięły to na siebie Panie Maria i Agnieszka, mieszkanki kamienicy na Pomorskiej.
Kamienica przy ul. Pomorskiej – remont. Jakie prace wykonano?
Zanim rozpoczęły się prace konserwatorskie, przeprowadzono badania stratygraficzne, które trwały przez prawie cały 2022 r. Badania stratygraficzne polegają na pobraniu próbek z muru i zbadaniu ich w laboratorium w celu określenia liczby warstw tynków oraz farb.
– Rozpoczęcie prac było poprzedzone badaniami. Trwały praktycznie cały rok 2022. Musieliśmy się postarać, aby powstały wytyczne, potem powstał program prac konserwatorskich, potem stratygrafia. Na szczęście wspólnota zdecydowała się zrobić pierwszy etap tych prac, czyli sień – opowiada Piotr Pelc.
Badania pozwoliły zaplanować kolejne działania. Piotrowi Pelcowi oraz Filipowi Heliaszowi zależało na zachowaniu jak najwięcej oryginalnych elementów sieni. Nie chcieli robić rekonstrukcji, ale konserwację pozwalającą zachować 100 proc. oryginału.
– Sklepienie zachowało się praktycznie w 95 proc. Sztukateria też była w dobrym stanie. Udało się też na niej znaleźć oryginalne, zachowane polichromie. Oprócz kolorów zieleni, ugrów były też brązy, ślady złoceń – wyjaśnia Pelc.
Jednym z elementów, które udało się odzyskać, były polichromie. Ich stan nie był tak zły, jak się spodziewano, mimo że konsekwentnie zamalowywano je od 70 lat! Oczyszczenie takiej ilości farby było wyzwaniem. Każdy jej milimetr trzeba było zeskrobać skalpelem!
– Oczyszczanie warstwień wtórnych z oryginalnych polichromii to bardzo czasochłonne zajęcie. Wymaga skrupulatnej pracy. Używa się do tego skalpela i przecinaka – wyjaśnia opowiada Joanna Sawicka.
Ściany z kolei były pełne ubytków, więc uzupełnianie każdego z nich również pochłonęło sporo czasu. Wszystkie prace zakończyły się naniesieniu poprawek za pomocą farb olejnych.
– Ostatni etap prac konserwatorskich należy do najprzyjemniejszych. Retusze wykonujemy farbami olejnymi, dzięki nim można uzyskać delikatne przejścia tonalne, których nie brakuje na polichromiach przy Pomorskiej, co więcej, są zgodne z pierwotną techniką wykonania — opowiada Piotr Pelc.
– Nie spodziewaliśmy się takiego efektu. Przede wszystkim po tym, co zastaliśmy na początku, czyli całe to takie przemalowanie tą grubą warstwą olejną – dodaje Joanna Sawicka.
Niebywała metamorfoza sieni we wrocławskiej kamienicy. Zdjęcia
Autor: Pracownia Konserwacji Zabytków - Piotr Pelc
Inne „Metamorfozy na Plus”. Zobacz najbardziej spektakularne przemiany!
W naszym cyklu „Metamorfozy na Plus” odwiedzamy miejsca, w których współcześni wizjonerzy i inwestorzy przywracają do świetności dorobek swoich poprzedników. Do tej pory zwróciliśmy uwagę na:
- Dom Izerski na Dolnym Śląsku. Niezwykła metamorfoza domu przysłupowego przy granicy z Czechami
- Stara Szwalnia w Lesznie zmieniła się w luksusowy apartamentowiec. Zobacz metamorfozę zabytku
- Dom frankoński na Pogórzu Kaczawskim. Uratowany w ostatniej chwili. Wokół zawaliło się już wszystko
- Perła Żeliszowa – od ruiny do zachwycającej ikony Dolnego Śląska. Zobacz metamorfozę Świątyni Sztuki i Światła
- Zamek w Muszynie podniósł się z ruin po 300 latach. Zobacz zdjęcia niezwykłej metamorfozy zamku na górze Baszta
- Genialna metamorfoza lodziarni na warszawskim Mokotowie. Zobacz oryginalne mozaiki z lat 60.
- Stara Drukarnia w Szczecinie – kiedy magia historii spotyka się ze współczesnością
- Pałac Struga na Dolnym Śląsku. Remont odsłonił renesansowe skarby
- Pałac w Mosznej. Z sanatorium dla... nerwowo chorych na hotel. Nadal dobrze działa na skołatane nerwy
- Młyn Maria na wrocławskim Nadodrzu. Otrzymał życie, którego tylko pozazdrościć
- Tak zmieniła się Elektrownia Powiśle w Warszawie. Niegdyś zasilała Pałac Kultury, dziś przyciąga restauracjami i sklepami
- Imponująca rewitalizacja w Baszni Dolnej. Z zaniedbanego przystanku powstała Galeria Kolejnictwa Stacja Basznia
- Stara Cechownia kopalni Saturn w Czeladzi była ruiną. Po spektakularnej metamorfozie dostała nowe życie
- Fabryka Porcelany w Katowicach. Jak poprzemysłowa ruina stała się architektoniczną perłą
- Barceló Warsaw Powiśle. Część dawnej elektrowni przeobraziła się w nowoczesny hotel pełen pamiątek przeszłości
- Metamorfoza 120-letniej kamienicy w Bytomiu zaskakuje. Z budynku została tylko ściana frontowa
- Metamorfoza Cukrowni Żnin. W dawnych budynkach przemysłowych powstały hotel, restauracja, basen, sauny, kino
- Skarb ukryty pod tynkiem. Pocztowa 19 w Szczecinie – metamorfoza klimatycznego lokalu. Zobacz zdjęcia
- Dworzec w Wolsztynie przeszedł metamorfozę! Jak odmienili go poznańscy architekci?
- Metamorfoza oficyny dworskiej w Muzeum Jana Kochanowskiego w Czarnolesie. Zmieniła się nie do poznania!
- Willa Lentza w Szczecinie. Od przepychu po miejsce twórczej pracy i sentymentalnych wspomnień szczecinian
- 200-letni dom podcieniowy na Żuławach odzyskał blask po... rozbiórce i odbudowie
- Obserwatorium Astronomiczne w Tymcach i jego przemiana. Ze starej wieży ciśnień powstała perełka Podkarpacia
- Stary spichlerz w Gdańsku zyskał piękne wnętrza. Zobacz wyjątkową metamorfozę zabytku
Autor: UM Warszawa, mat. MWKZ, Szymon Starnawski