Metamorfozy wnętrz: małe mieszkanie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki
Małe mieszkanie, które dotychczas pełniło funkcję pomieszczenia biurowego. Projekt wnętrz, który jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, odmienia szare wnętrze bez wyrazu, w ciepłą, przytulną i przede wszystkim funkcjonalną przestrzeń życiową dla młodych ludzi. Metamorfoza wnętrza, która przy minimalnym nakładzie sił, czasu i pieniędzy, pozwala stworzyć aranżacyjną perełkę w wydaniu mini. Prezentujemy metamorfozę małego mieszkania, za którą odpowiada Wioleta Gawrońska z Inside Story.
Autor: Anna Rychlewicz
W kwestii wyposażenia pokoju dziennego postawiono na absolutny minimalizm, który w ostatecznym wyrazie nabiera nowoczesnej formy.
Autor: archiwum
Małe mieszkanie, które będzie przytulne, wygodne i funkcjonalne, to dla projektanta nie lada wyzwanie. Sprawa komplikuje się tym bardziej, jeśli założeniem metamorfozy wnętrz jest adaptacja przestrzeni, która dotychczas pełniła rolę pomieszczenia biurowego. Całkowita odmiana projektu wnętrz przy jak najmniejszym nakładzie sił, czasu i pieniędzy? To jest możliwe! Zadania z olśniewającym efektem końcowym podjęła się Wioleta Gawrońska z Inside Story.
Metamorfoza małego mieszkania: z biura do domu
Założeniem metamorfozy była adaptacja wnętrza, które dotychczas pełniło rolę pomieszczenia biurowego. Ograniczeniem, z którym musiała zmierzyć się projektantka był budżet nie przekraczający 12 tys. zł. Dzięki pomysłowym i niekonwencjonalnym rozwiązaniom udało się urządzić małe mieszkanie o łącznej powierzchni 30 mkw, którego aranżacja jest nie tylko przytulna i estetyczna, ale przede wszystkim zaskakuje funkcjonalnością. Na małe mieszkanie składa się jasna przestrzeń pokoju dziennego z aneksem kuchennym, oddzielna sypialnia oraz mała łazienka. Celem zminimalizowania kosztów metamorfozy, zdecydowano się zachować dotychczasową łazienkę, podłogi oraz instalacje. Na aranżację aneksu kuchennego składa się minimalistyczna zabudowa kuchenna w kolorze białym, która została wzbogacona o składany stół. Ten występuje tutaj jako przedłużenie kuchni. W kwestii wyposażenia pokoju dziennego postawiono na absolutny minimalizm, który w ostatecznym wyrazie nabiera nowoczesnej formy. Zdecydowano się na wykonane ze sklejki meble wolnostojące i półki, a całość dopełnia wygodna kanapa w kolorze modnej szarości. W podobnym klimacie została urządzona mała sypialnia, w której udało się wygospodarować dodatkowe miejsce do pracy. Czysta biel ścian stanowi idealny podkład pod aranżację, która zachwyca funkcjonalizmem w minimalnym wydaniu. Idealnym domknięciem aranżacji małego mieszkania są kolorowe dodatki oraz naklejki z wizerunkiem kota, które nadają wnętrzu niepowtarzalnego charakteru i przytulności.
Kontakt z pracownią:
Inside Story
inż. Wioleta Gawrońska
insidestory.pl
