Mieszkanie Oli i Bartka na os. Tysiąclecia w Katowicach. Gospodarze lubią styl nowoczesny z elementami vintage
Po kilku latach spędzonych za granicą młode małżeństwo, Ola i Bartek, wróciło do Polski. Swoje pierwsze mieszkanie urządzili w wieżowcu z widokiem na największe osiedle Katowic. Zobacz mieszkanie urządzone w stylu nowoczesny z elementami vintage.
Autor: Zdjęcia: Mariusz Bykowski, stylizacja: Karolina Klepacka
Okna mieszkania wychodzą na trzy strony, dzięki czemu wnętrze jest bardzo jasne. Grube zasłony przydają się w czasie upałów. Za kanapą znajduje się wyjście na taras. Przestronny narożnik obłożony jest poduszkami i pledami, zapewniającymi przytulność i wygodę przy słuchaniu muzyki czy oglądaniu telewizji. Goście uwielbiają na nim przesiadywać.
Ola i Bartek, po kilku latach spędzonych w Irlandii i Anglii, postanowili wrócić w rodzinne strony – do Katowic. Kupili mieszkanie na osiedlu Tysiąclecia, które Ola zna od podszewki, bo na nim się wychowała. Do pomocy w urządzaniu wnętrz zatrudnili architektów, którzy wcześniej projektowali miejsce pracy Bartka. – Spodobała nam się ich wizja biura i chcieliśmy sprawdzić, co zaproponują w naszym mieszkaniu – mówią właściciele. Chociaż w pierwszej chwili projekt ich całkiem zaskoczył, im dłużej na niego patrzyli, tym bardziej podobał się młodej parze.
Architekci podzielili otwartą przestrzeń salonu i kuchni na wyraźne strefy, pomiędzy którymi można się swobodnie przemieszczać. W centrum powstał oddzielający strefy słup, na którym z dwóch stron wiszą telewizory. Wewnątrz kryje się przewód kominowy, ale też szafki i półki. Wyspa kuchenna podwyższona z trzech stron, od strony jadalni zyskała funkcję bufetu i regału na książki kucharskie. Kuchnia jest dobrze widoczna z salonu, dlatego w całej przestrzeni dziennej zastosowano połączenie bieli z drewnem, ocieplone barwnymi akcentami.
Ola i Bartek lubią styl nowoczesny z elementami vintage, które projektanci wprowadzili w postaci bordowej lodówki, cegieł na ścianach, płytek typu metro oraz stylizowanych lamp i dodatków. Ważnym punktem projektu było stworzenie biblioteki i miejsca do czytania. Pokaźnych rozmiarów regał i drabinę wykonano na zamówienie z lakierowanego na biało MDF-u. Obok, przy wejściu na taras, znalazło się miejsce do czytania: podest z miękkimi poduchami. W tym mieszkaniu każdy zakątek ma swój odrębny klimat. To zasługa nie tylko gromadzonych przez właścicieli pamiątek z podróży i wnętrzarskich dodatków, ale też połączenia kilku odcieni farb i materiałów na ścianach.
Otwarta strefa dzienna
Bardzo spodobała nam się duża przestrzeń stworzona przez połączenie salonu, jadalni i kuchni. Dawała ona szansę na zbudowanie wyspy kuchennej, o której zawsze marzyliśmy.
Biała kuchnia z kolorowymi dodatkami
Ola lubi kolorowe kuchenne gadżety, ma też dużo naczyń i pojemników, dlatego jej kuchnia musiała być wyposażona w schowki. Udało się przy tym niemal całkowicie zrezygnować z górnej zabudowy.
Zobacz też: Jak urządzić mieszkanie w nowoczesnym stylu?
W przedpokoju
Stary szezlong nosi ślady intensywnego użytkowania. Przydaje się nie tylko do zakładania butów: pod nieobecność właścicieli korzysta z niego potajemnie kudłata Aoife.
Wprowadzenie kilku delikatnych odcieni farb na ściany oraz zróżnicowanie ich faktur poprzez np. zastosowanie klinkieru czy pasa tapety służy temu, by każdemu zakątkowi mieszkania nadać nieco odmienny charakter. Takie rozwiązanie dobrze sprawdza się w mieszkaniach o dość dużej powierzchni i jasnej bazie, takiej jak biel i odcienie drewna. W rezultacie całe wnętrze sprawia wrażenie spójnego i jednorodnego, natomiast pojedyncze strefy subtelnie się różnią. Ola i Bartek lubią wielobarwne dodatki, które dzięki zróżnicowanym kolorom ścian wpisują się w styl ich mieszkania.
Łazienka z dwoma umywalkami
W łazience pierwotnie nie było miejsca na wannę, ale postanowiono je uzyskać, zabierając część powierzchni sporej sypialni. Po zmianie układu ścian zmieściły się również dwie umywalki.
W tym roku fiolet, w przyszłym błękit? Jeśli lubisz zmiany, możesz urządzić łazienkę tak, by można ją było przekolorować bez generowania zbędnych kosztów.
1. Farba zamiast płytek. Do ochrony mokrych stref wybierz neutralny kolor płytek (np. biały, szary, beżowy). Pozostałe powierzchnie pomaluj farbą. Kiedy zmienią się twoje upodobania kolorystyczne, nie trzeba będzie kuć kafli – wystarczy przemalowanie niewielkich fragmentów ścian.
2. Dodatki. Takie elementy jak dozowniki, kosze, ręczniki i dywaniki występują w pełnej gamie kolorystycznej. Wykorzystaj to do kolorystycznego wzmocnienia łazienki. Gdy zdecydujesz się na zmianę, wystarczy dokupić dodatki w wybranym kolorze, by metamorfoza łazienki była kompletna.
WNĘTRZA URZĄDZONE W STYLU NOWOCZESNYM: GALERIE ZDJĘĆ
Autor: materiały prasowe AQForm
W otwartej strefie dziennej królują biel, drewno i miękkie tkaniny, które dodają aranżacji przytulności.
Autor: Pion Studio
Część dzienną tworzy dyskretny aneks kuchenny, duży jadalniany stół oraz strefa wypoczynkowa wzbogacona o… huśtawkę.
Autor: ZAZA Studio, Marcin Grabowiecki
Właścicielka jest zachwycona płytkami nad kuchennym blatem. – Mają ten sam kolor, co mój ukochany samochód, dlatego od razu mi się spodobały – śmieje się. Oryginalny układ w jodełkę to pomysł architektki.