Mieszkanie w stylu eklektycznym. Inspiracje z dalekich podróży, klimat gór, szczypta vintage
Eklektyczne mieszkanie, które zadziwia bogactwem kolorów, wzorów i form, to istny kalejdoskop wrażeń, przeżyć, miejsc. Nawet najodleglejsze z nich stają się tu tak samo bliskie jak malowniczy Beskid Śląski, rozciągający się za oknem. Zobacz, jak właścicielce oraz projektantce wnętrz udało się połączyć różne style we wnętrzach.
Kameralny apartamentowiec w Szczyrku, wybudowany niedawno na niewielkim wzgórzu nad rzeką. Za ogromnymi oknami szczyt Skrzyczne i stoki narciarskie, zimą oświetlone do późnych godzin wieczornych. We wnętrzu potężne drewniane belki. Skojarzenie było jedno – alpejski kurort. I właśnie wspomnienie właścicielki z ferii zimowych w Austrii stało się inspiracją dla Gaby Kliś. Projektantka wyeksponowała belki na tle czarnego sufitu i skontrastowała z elegancką tapetą inspirowaną przedwojennym modernizmem. Do tego dobrała nowoczesne, niepozbawione szyku meble. Tak powstał salon nawiązujący do stylu chalet. A pozostałe pomieszczenia? Choć mieszkanie jest bardzo niejednorodne stylistycznie, aranżacja wszystkich wnętrz ma wspólny fundament – przywołuje wspomnienia z najprzyjemniejszych podróży pani domu i jej bliskich. Stąd też obok wpływów austriackich znajdziemy odrobinę Portugalii, niemało egzotyki, nieco wysokiej klasy nowoczesnego designu i szczyptę modnego vintage.
Autor: Łukasz Kitliński
WOLNE PTAKI Fruwają po całym mieszkaniu, by dopełnić kolorami kompozycję wnętrza i zmiękczyć ją wyoblonymi kształtami. Właścicielka lubi rzeczy designerskie, wiele więc u niej w domu przedmiotów niepospolitych. GDZIE KUPIĆ: figurki Little Bird, Normann Copenhagen – czerwonamaszyna.pl
Sugestywne nawiązania do wybranych miejsc, kultur czy epok można (i warto) tworzyć bez sięgania po motywy najbardziej popularne. W przypadku kuchni zainspirowanej podróżą do Portugalii niemal oczywistym wyborem byłyby azulejos – tradycyjne biało-niebieskie płytki ceramiczne. A jednak ich tu nie znajdziemy. Wspomnienia z wakacji przywołują za to dyskretne cytaty z wnętrza lizbońskiej restauracji, która podbiła serce Wiktorii, do tego surowa cegła, błyszczący metal, matowa czerń. Podobny charakter mają stylizacje w pozostałych pomieszczeniach apartamentu. Operują odpowiednimi zestawieniami materiałów, form, wzorów i kolorów, a nie wątkami folklorystycznymi.
Można ją stworzyć nawet w zwykłym bloku. Jak się do tego zabrać?
1. Zacznij od lokalizacji. Do budowy sauny potrzebna jest przestrzeń, która pomieści minimum 2 osoby, koniecznie z dostępem do instalacji wodnej i kanalizacji. Najlepsze byłoby pomieszczenie z wyjściem na taras. Trafnym wyborem bywa duża łazienka, sypialnia lub nieużywana część korytarza.
2. Brak miejsca? Wykaż się sprytem. Warto pamiętać, że mniej miejsca niż tradycyjne modele z piecem zajmuje sauna na podczerwień. Oszczędność przestrzeni oferuje też sauna w szafie – pomysł firmy Klafs, niestety kosztowny. Gdy brak innej możliwości, rozwiązanie przyniesie kabina prysznicowa z funkcją sauny parowej.