Białe królestwo w kamienicy. Na swoich 47 m² Magda postawiła na "mobilny układ"
Zakup pierwszego mieszkania bywa nie lada wyzwaniem. Magdzie udało się jednak znaleźć idealne, wymarzone. Położone w ścisłym centrum miasta, z widokiem na kojącą zieleń oraz przestronne, mimo niewielkiego metrażu.
Mieszkanie zachwyca od progu. Ciche, słoneczne, z piękną zielenią za oknem. Magda, pracująca w jednym ze stołecznych teatrów, prowadzi dom otwarty i kanapa w salonie co kilka dni przeżywa oblężenie – goście zwykle przyjeżdżają z Poznania, rodzinnego miasta właścicielki. Ciągły brak czasu sprawił, że o pomoc w zaadaptowaniu przestrzeni Magda zwróciła się do projektantek Ewy Sołonin i Joanny Alexandrowicz z Warsztatu Wnętrza.
Po żywiołowych dyskusjach zrodził się pomysł wnętrza eklektycznego, z elementami w stylu vintage. Prace remontowe rozpoczęły się od wyburzenia ścian między kuchnią i przedpokojem, by strefa dzienna zyskała kilka metrów, stała się przestronna. Pomysł odsłonięcia cegły bardzo się Magdzie spodobał. Pomalowana na biało, świetnie koresponduje z oryginalną drewnianą klepką, która pod okiem projektantek nabrała nowego blasku.
Widok za oknem stał się impulsem do zamocowania w kuchni lustra. Wygląda jak obraz, który zmienia się w zależności od kąta patrzenia. Właścicielce zależało także na kąciku do pracy. Nieduży stolik pod komputer zmieścił się w przedpokoju, pod oknem. Widok zieleni relaksuje i sprzyja zebraniu myśli. Magda bardzo docenia układ funkcjonalny mieszkania zaproponowany przez projektantki.
Połączenia
W strefie dziennej łączy się kilka stylów. Skandynawski reprezentuje biała podłoga i subtelna paleta kolorów – zgaszona mięta w połączeniu z odcieniami szarości. Jest też odrobina vintage, czyli odsłonięta cegła, stylizowane krzesła i stara komoda. Modna wyspa kuchenna wyposażona w inteligentny sprzęt AGD to ukłon w stronę nowoczesności.
Układ mobilny
Do eksperymentowania z aranżacją strefy dziennej zachęcają lekkie, nieduże meble – można je przestawiać w zależności od potrzeb i nastroju. W oliwkowej gablotce Magda gromadzi ulubione albumy i inne drobiazgi. Drewniana szafka, kupiona razem z mieszkaniem, została odświeżona przez projektantki. Tymczasowo służy ekspozycji grafiki Patryka Mogilnickiego. Stolik przy łóżku, zaprojektowany został przez Tomka Rygalika. Mebel łączy kilka funkcji – jest stolikiem, gazetownikiem i lampką nocną.
Cała biała
Białe fronty szafek dają efekt uporządkowania przestrzeni. Ceglana ściana – też biała – odbija światło i dyskretnie przypomina, że znajdujemy się w kamienicy. Wyspa zachęca do udziału gości we wspólnym gotowaniu. Czas przyrządzania posiłków umila również widok za oknem.
Na dzień dobry
Kiedyś podłogę w przedpokoju pokrywało lastryko, dziś – sosnowe deski pomalowane na biało. Nad drzwiami wejściowymi schowane zostały listwy LED – włączone na czas nieobecności gospodyni, podświetlają luksfery i sprawiają wrażenie, że ktoś jest w domu.
Dwa w jednym
W długim, ale wystarczająco szerokim przedpokoju znalazło się miejsce do pracy. Zamocowane w przejściu lustro odbija wnętrze mieszkania, optycznie je powiększając.
Wzory i faktury
Sypialnia urządzona jest w stonowanych barwach. Na podłodze leży miła w dotyku wykładzina. Nad łóżkiem zawisł klosz wykonany z papieru.
Prosta i wygodna
Strefę wanny wyłożono białymi, podłużnymi kafelkami, które wyglądają jak ręcznie wykonane. Zamocowana na wannie szklana szyba pozwala swobodnie korzystać również z prysznica. Zamiast tradycyjnych wieszaków na ręczniki – bambusowa drabinka przy ścianie.
Lubisz brać prysznic w wannie, ale obawiasz się zalania łazienki? Jest na to sposób. Parawan lub drzwi na wannę.
1. Jak to działa? Parawany nawannowe nie zakrywają całej przestrzeni prysznicowej i większość z nich jest składana na ścianie – w związku z tym zabierają niewiele miejsca. Drzwi prysznicowe mogą z kolei obudować całą przestrzeń wanny. W obu rozwiązaniach łazienka jest dobrze zabezpieczona przed rozpryskiwaniem się wody.
2. Materiał. Inwestując w parawan czy drzwi, trzeba przede wszystkim zwrócić uwagę na tworzywo, z jakiego są wykonane. Bezpiecznym rozwiązaniem jest szkło hartowane, ale najlepiej się sprawdzi takie, które ma ochronną warstwę, zabezpieczającą przed trwałym osadzaniem się zabrudzeń i kamienia wodnego. Przy zakupie warto dopytać, jakim środkiem najlepiej czyścić ścianki, żeby ich nie porysować.
3. Czy potrzebujemy fachowca? Instalacja rozwiązań na wanny jest prosta i możemy ją wykonać samodzielnie. Parawany lub drzwi montuje się tylko za pomocą kilku wkrętów do ściany.
W mieszkaniu Magdy zastosowałyśmy sprawdzony sposób na łączenie podłóg starych z nowymi. W przedpokoju, który kiedyś był długim korytarzem, na podłożu z lastrico zastosowałyśmy nowe deski sosnowe. Razem ze starą klepką w salonie zostały pomalowane białą farbą przemysłową, która się cechuje wysoką klasą ścieralności. Farba idealnie „złączyła” różne rodzaje desek, a jasny kolor sprawił, że przestrzeń powiększyła się optycznie. Drewniane deski położyłyśmy także na balkonie – tym razem nie tylko na podłodze, ale również na ścianie. Taki zabieg spowodował, że balkon wygląda jak kolejne, zintegrowane z mieszkaniem pomieszczenie.
Więcej inspiracji - GALERIE ZDJĘĆ
Autor: Projekt: Ewa Naporowska, zdjęcia i stylizacja: Maria Miklaszewska i Martyna Rudnicka, tekst: Dominika Olszyna
Autor: agencjafree/living4media