Zaskakujące połączenia w 79-m mieszkaniu. Podłoga jak w łódzkiej kamienicy i turkusowe dodatki. To istna gra kontrastów
Współczesna funkcjonalność i duch przeszłości mogą iść w parze? Tak! Przykładem jest mieszkanie, w którym rzemiosło spotyka się z odważnym designem. Kluczowym punktem tej aranżacji jest stół – rodzinny mebel z historią, który nadał kierunek całej przestrzeni. Tak powstało miejsce, które jest pełne kontrastów i opowiada własną historię.
Autor: Materiał prasowy/ Hanna Pietras Architects/ Hanna Połczyńska
Spis treści
- Historia zapisana w przestrzeni
- Przemyślana organizacja przestrzeni
- Gra kontrastów
- Dbałość o detale w każdym pomieszczeniu
- Wnętrze z historią - projekt. Zdjęcia
Historia zapisana w przestrzeni
Coraz częściej we współczesnych wnętrzach widać inspiracje przeszłością. Tak jest i w tym przypadku: 79-metrowe mieszkanie, zaprojektowane przez Hannę Pietras i jej zespół: Aleksandrę Plutę i Małgorzatę Kowalczyk-Wiankowską, to harmonijne połączenie klasycznych akcentów i nowoczesnych rozwiązań. Cała aranżacja została zbudowana wokół jednego elementu – rodzinnego stołu, który stał się punktem wyjścia dla projektu.
Stół to serce domu. Nadaje rytm codziennemu życiu, skupia wokół siebie ludzi i wspomnienia. W tym projekcie stanowił wyjściowy punkt dla całej kompozycji wnętrz – podkreśla Hanna Pietras.
Przemyślana organizacja przestrzeni
Aby wnętrze w pełni odpowiadało potrzebom właścicielki, zdecydowano się na istotne zmiany w układzie funkcjonalnym. Kuchnia zajęła miejsce salonu, a dawne biuro przekształciło się w sypialnię. Dzięki temu mieszkanie zyskało bardziej otwarty, a jednocześnie uporządkowany charakter.
Głównym celem było stworzenie przestrzeni, która będzie zarówno estetyczna, jak i wygodna w użytkowaniu.
- Najważniejsze dla nas było znalezienie balansu między estetyką, a funkcjonalnością. Chcieliśmy, by wnętrze nie tylko było piękne, ale też by spełniało potrzeby mieszkańców na co dzień - podkreśla architektka.
Zobacz również: Architektka pokazała swój dom w stylu glamour. "Tym, czego nie mogło w nim zabraknąć, jest sztuka"

Gra kontrastów
Ciemne drewno zestawiono z jasnymi frontami kuchennymi w odcieniu przygaszonego błękitu. Na ścianach pojawił się bielony marmur z subtelnymi, szarymi smugami, który podkreśla elegancki, ale ciepły charakter przestrzeni. Warto zwrócić uwagę na przeszklone, podświetlone witryny w odcieniu burgunda, które nadają wnętrzu przytulności i stanowią nowoczesny akcent w klasycznej kompozycji.
- Nie udajemy tu kamienicznego stylu, ale raczej odwołujemy się do jego ducha – szlachetnych materiałów, wyrazistych akcentów i dbałości o detale – dodaje projektantka.
Dbałość o detale w każdym pomieszczeniu
Każdy element wnętrza ma swoje znaczenie. W przedpokoju znalazła się pojemna szafa z forniru czeczot, która nie tylko zapewnia miejsce do przechowywania, ale też wizualnie wydziela przestrzeń, dodając jej kameralnego charakteru. Podłogę zdobią kafle inspirowane łódzkimi kamienicami, a w jadalni pojawiły się turkusowe akcenty, które wprowadzają świeżość i lekkość do aranżacji.
Szczególną uwagę zwraca także gabinet, gdzie postawiono na dekoracyjną tapetę Frutto Proibito marki Cole & Son. Dzięki temu wnętrze zyskało charakterystyczny, nieco eklektyczny rys, który harmonijnie łączy nowoczesność z klasyką.
Dzięki starannej selekcji materiałów oraz konsekwentnej grze kontrastów powstało wnętrze, które łączy funkcjonalność z wyrazistym charakterem. To przestrzeń, w której tradycja spotyka się z nowoczesnością, a przemyślane detale definiują jej unikalny styl.
Wnętrze z historią - projekt. Zdjęcia
Autor: Materiał prasowy/ Hanna Pietras Architects/ Hanna Połczyńska
Przeczytaj także: Złoto, marmur, a może czerń? Oto jak urządzić beżową kuchnię, by olśniewała!
Autor: Projekt: Avo Architekci, zdjęcia: Anna Laskowska Dekorialove
Zobacz również: Artystyczna nonszalancja w warszawskiej kamienicy. W sypialni tapeta inspirowana tajemniczym ogrodem i obłe łóżko
Autor: Materiał prasowy/ Kulczyński Architekt/ foto: Budzik Studio