Restauracja Mateusza Gesslera w starym kesonie Elektrowni Powiśle. Wnętrza inspirowane wodą i prądem
Takie wnętrza lubimy najbardziej! Z duszą, gdzie stara, historyczna tkanka została potraktowana z największym szacunkiem, a inspiracji nie szukano zbyt daleko, ale czerpano je wprost z funkcji, jaką w przeszłości sprawował dany budynek. Dziś zaglądamy do restauracji Mateusza Gesslera, DOCK19, która powstała w kesonie Elektrowni Powiśle. Tę przemianę prezentujemy w ramach cyklu "Metamorfozy na Plus".
Autor: Projekt: Boris Kudlicka with Partners, fot.: Sebastian Rzepka
Spis treści
- Elektrownia Powiśle: historia
- Elektrownia Powiśle: współczesność
- Restauracja Mateusza Gesslera w Elektrowni Powiśle
- Restauracja DOCK19 w Elektrowni Powiśle. Insipracją były woda i prąd
- Ukłon w stronę historii
- Inne "Metamorfozy na Plus". Zobacz najbardziej spektakularne przemiany!
Elektrownia Powiśle: historia
Elektrownię Powiśle uruchomiono w 1904 r. Znajdowały się w niej trzy generatory. Początkowo należała do osoby prywatnej, ale w ręce państwa przeszła w 1933 r. Cztery lata później zaczął zarządzać nią Zarząd Miasta Warszawy.
W czasie wojennej zawieruchy Elektrownia Powiśle została uszkodzona. Na jeden dzień trzeba było przerwać produkcję prądu. Później prace wznowiono, ale ze względu na niską kaloryczność węgla, nie udawało się wyprodukować takich ilości energii elektrycznej jak przed II wojną światową.
Kiedy wybuchło powstanie warszawskie, na elektrownię spadły bomby, które wniwecz obróciły budynki, kotłownię, ale też hałdy węglowe. Na początku 1945 r. podjęto próbę odbudowy. Już w kwietniu tego roku udało się uruchomić generator, a kolejne trzy w maju, czerwcu i wrześniu. Elektrownia działała do początku lat 90. XX w.
Elektrownia Powiśle: współczesność
Do czasów współczesnych nie zachowały się wszystkie budynki Te, które przetrwały obie wojny światowe, wpisano do rejestru zabytków. Obecnie na terenie dawnej elektrowni znajdują się apartamentowce, kompleks biurowo-mieszkalno-usługowy, ale też cześć handlowo-usługowa, którą otworzono w 2020 r.
Restauracja Mateusza Gesslera w Elektrowni Powiśle
Jednym z lokali, jakie zostały otwarte w starej Elektrowni Powiśle, jest restauracja Mateusza Gesslera. Znajduje się ona miejscu, gdzie ponad wiek temu istniał keson, czyli specjalna konstrukcja, w której na ogół pod poziomem wody prowadzi się różnego rodzaju hydrotechniczne prace. Ten konkretny keson w Elektrowni Powiśle pozwalał na ochładzanie pochodzącą z Wisły wodą turbin maszynowni.
– W cyklu "Metamorfozy na Plus" prezentujemy przedsięwzięcia, dzięki którym zapomniane historyczne obiekty i wnętrza otrzymują drugie życie za sprawą pasjonatów, racjonalnych biznesmenów, rzetelnych samorządowców, czy wreszcie - niespokojnych dusz... Wszyscy oni ożywiają dzięki swoim wizjom dorobek umysłów i rąk pokoleń architektów, inwestorów i budowniczych, którzy na placu budowy zostawili przed laty nadzieję, że ich dzieło ucieszy w odległej przyszłości jeszcze niejedno oko...
Projekt wnętrza restauracji powierzono pracowni architektonicznej Borisa Kudlicki, Boris Kudlicka with Partner. Dzięki niej restauracja DOCK19, w której jest serwowana kuchnia zarówno europejska, jak i azjatycka, stała się miejscem nowoczesnym, nonszalancko przytulnym, a jednocześnie nawiązującym do klasycznej i tradycyjnej elegancji.
— W projektowanych restauracjach lubimy tworzyć emocje przypominające wyjście do teatru. Eskapizm przenosi nas w przypadku DOCK 19 z ulic Powiśla do trochę innego świata — mówią Weronika Libiszowska i Rafał Otłog, architekci i współwłaściciele warszawskiej pracowni Borisa Kudlicki.
Restauracja DOCK19 w Elektrowni Powiśle. Insipracją były woda i prąd
Architekci odwołali się do historii tego miejsca i to właśnie te dwa elementy, jakimi są woda oraz prąd, stały się inspiracją, ale też punktem wyjścia do projektu.
— Konstruując przestrzeń, postawiono na kolorystykę zdefiniowaną przez odcienie wody, a sama bryła budynku budzi luźne skojarzenie ze statkiem — wyjaśniają autorzy projektu.
Chociaż posadzka jest niebieska, pojawił się na niej miedziany wzór przywodzący na myśl energię elektryczną. Szklane klosze, jakie znalazły się w lokalu, mają imitować lustrzane właściwości wody. Podobne wrażenie ma dawać falista stal, która może kojarzyć się ze wzburzonym morzem.
Ukłon w stronę historii
Postindustrialna przestrzeń została zachowana. Po dziś w środku można podziwiać przemysłowe haki, cztery, wciąż działające stare suwnice (jedna na wieży i trzy wzdłuż budynku), a nawet instalację elektryczną.
— Rytm słupów przyściennych od początku spodobał się architektom, będąc ściśle związany z szynami, po których jeździły kiedyś suwnice. Poprzez zabiegi takie jak dodanie okładziny stalowej na bokach słupów, podkreślono go jeszcze bardziej — dodają.
Budynek, w którym urządzono restaurację DOCK19, jest bardzo długi, a wąski. Ma jedynie 6 m szerokości i aż 45 m długości, co było nie lada wyzwaniem, by urządzić go w jak najbardziej funkcjonalny sposób. Bar stanął w jego centrum — co było nieco wymuszone przez bryłę budynku. Jego kształt, ale również proporcje nawiązują do statku.
— Nie bylibyśmy sobą, gdyby we wnętrzu nie pojawił się element surrealistyczny, odbiegający od motywu przewodniego. W tym przypadku była to instalacja inspirowana bramą do lunaparku. To właśnie ona wieczorami rozświetla wnętrze, wprawiając podczas weekendów gości w bardziej klubowy nastrój — podsumowuje Agata Motyka, architekt odpowiedzialna za projekt.
Inne "Metamorfozy na Plus". Zobacz najbardziej spektakularne przemiany!
W naszym cyklu "Metamorfozy na Plus" odwiedzamy miejsca, w których współcześni wizjonerzy i inwestorzy przywracają do świetności dorobek swoich poprzedników. Do tej pory zwróciliśmy uwagę na:
- Dom przysłupowy w Grabiszycach stał opuszczony przez kilka lat. Po wzorcowej renowacji znów tętni życiem
- Niebywała metamorfoza sieni we wrocławskiej kamienicy. Tynki zdrapywano skalpelem
- Secesyjna kamienica w Jarosławiu. Metamorfoza klatki schodowej trwała 7 lat
Autor: Zdjęcie po lewej: Przemysław Gęsiorski/facebook.com/podkarpackiwkz, zdjęcie po prawej: Maria Sęk-Pudłowska
Zdjęcie przed i po renowacji.