Salon z kuchnią: biel i drewno. Indywidulany projekt wnętrz
Prezentowany na zdjęciach salon z kuchnią znajduje się w dwupoziomowym apartamencie. Podczas urządzania wnętrz właściciele nad zatrudnieniem architekta wnętrz nie zastanawiali się nawet chwili, bo poprzednie mieszkania urządzali przy pomocy projektantów, za każdym razem z dobrym efektem. Tym razem zadziałał marketing szeptany - Martę Sikorską, współwłaścicielkę pracowni Sikorska & Kiryłowicz Architekci, polecili im znajomi.
Autor: Mariusz Bykowski
Spis treści
Prezentowany na zdjęciach salon z kuchnią znajduje się w dwupoziomowym apartamencie. Podczas urządzania wnętrz właściciele nad zatrudnieniem architekta wnętrz nie zastanawiali się nawet chwili, bo poprzednie mieszkania urządzali przy pomocy projektantów, za każdym razem z dobrym efektem. Tym razem zadziałał marketing szeptany – Martę Sikorską, współwłaścicielkę pracowni Sikorska & Kiryłowicz Architekci, polecili im znajomi.
Salon z kuchnią: indywidulany projekt wnętrz
Autorem projektu wnętrz prezentowanego mieszkania jest Marta Sikorska. – Marta tworzy wnętrza dla konkretnych osób, nie dla każdego. Najpierw dobrze poznaje człowieka, robi bardzo szczegółowy wywiad. Na początku niektóre pytania wydawały nam się zbędne - opowiada pani domu. - Architekta chciała wiedzieć, czy podczas gotowania lubimy na kogoś patrzeć, czy czytamy książki, leżąc, kiedy mamy czas na pogadanie ze sobą, w jakich warunkach każdemu z nas najlepiej się pracuje, bo obydwoje spędzamy długie godziny przy komputerze. Potem okazało się, że projektując wnętrze, Marta rzeczywiście wykorzystała tę wiedzę. Nam nie zależało na modnym wystroju wnętrz, na pogoni za trendami, lecz na tym, byśmy się tu dobrze czuli, żeby nasz salon z kuchnią był ponadczasowy i przytulny. Architektka stworzyła dobrą bazę. Z czasem możemy ją nieco przerobić, na przykład wprowadzając nowe kolory do aranżacji salonu z kuchnią. Barwy, które są teraz, właściciele lubią najbardziej: biel, czerń, w zestawie z odcieniem naturalnego drewna.
Aranżacja salonu z kuchnią
Idée fixe architektki wnętrz jest wygodne poruszanie się po domu, swoboda wchodzenia i wychodzenia z różnych stron – po prostu dobra komunikacja. Gdy architekta zobaczyła, że deweloper przewidział jedną klatkę schodową, od razu przyszedł jej do głowy pomysł wygospodarowania drugiego przejścia między poziomami. Betonowymi schodami, które prowadzą z salonu na górę, można przejść bezpośrednio na największy taras na dachu. Goście, podejmowani przez gospodarzy obiadem czy kolacją na świeżym powietrzu, dzięki drugim schodom nie muszą przechodzić przez prywatną część sypialnianą, tylko wychodzą bezpośrednio na taras.
W salonie ceglana ściana z kominkiem to reminiscencja jednego z poprzednich projektów Marty Sikorskiej, autorki architektury tego wnętrza. Właścicielce spodobało się to rozwiązanie i poprosiła ją o zastosowanie podobnego w jej mieszkaniu. Cegła rozbiórkowa, z której wykonana jest okładzina, została pocięta na plastry i ułożona jak tradycyjny mur. W salonie strefę wypoczynkową wyznaczają białe kanapy z IKEA. W aranżacji salonu z kuchnią króluje drewno.
Kuchnia wygląda jak część salonu. Nie ma w niej górnych szafek. Zamiast nich jest długa drewniana półka, a nad nią czarne efektowne kinkiety. Uwagę przykuwają dekoracyjne podziały na białych drzwiczkach, z którymi harmonizują sprzęty De Dietrich z mlecznymi frontami (w zabudowie). Wsród szafek dolnych wyróżnia się zlewozmywakowa z drewnianym wykończeniem. Kuchnia powstała na zamówienie według projektu architektki wnętrz Marty Sikorskiej.