Świąteczna aranżacja ociekająca złotem. Projektantka wnętrz pokazała swój dom
Eleganckie mieszkanie Sandry lśni królewskim blaskiem przez cały rok, ale w Boże Narodzenie nabiera szczególnego, ciepłego uroku. Gospodyni z radością otwiera drzwi swojego domu, by podzielić się historią wyjątkowej aranżacji, która nie tylko zdobyła serca jej obserwatorów na Instagramie, ale także pomogła odkryć prawdziwą życiową pasję. Jak powstała ta wyjątkowa przestrzeń, w której świąteczna magia spotyka się z ponadczasowym stylem?
Autor: Norbert Suchorzewski
Spis treści
- Berlińskie mieszkanie Sandy i Pawła
- "Kluczowe decyzje z miejsca okazały się jednak strzałem w dziesiątkę"
- Kim jest Sandra?
- Nowoczesne dekoracje świąteczne
- Elegancki salon
- Skarby z targu staroci
- Biała kuchnia z wyspą i ze złotymi dodatkami
- Sypialnia z toaletką
- Łazienka ze srebrnymi dodatkami i czarnym blatem
- Łazienka dla gości
- Świąteczna aranżacja domu projektantki wnętrz. Zobacz jej mieszkanie w Berlinie. Zdjęcia
Berlińskie mieszkanie Sandy i Pawła
Gdy znaleźli ofertę zakupu mieszkania nad samą rzeką, nie wahali się. Sandra i Paweł, których życiowe drogi zaprowadziły do Berlina, kochają wodę – a teraz każdego dnia mają na wyciągnięcie ręki Szprewę.
Rzecz wymagała jednak cierpliwości i podjęcia niezliczonych decyzji co do sposobu wykończenia, umeblowania, oświetlenia i wreszcie dekoracji mieszkania. Tym zajęła się głównie Sandra.
Inspiracji szukała przede wszystkim na Instagramie. Sama też zaczęła tam dokumentować swoje poczynania – kolejne zakupy, nowe aranżacje, ale też wymianę jednych elementów wyposażenia na inne.
"Kluczowe decyzje z miejsca okazały się jednak strzałem w dziesiątkę"
Jak wspomina, w ciągu zaledwie trzech lat dwukrotnie zmieniała dywan w salonie, a trzykrotnie lampę nad kuchenną wyspą. Kluczowe decyzje z miejsca okazały się jednak strzałem w dziesiątkę.
Przede wszystkim ta, by zlikwidować ścianę między kuchnią a salonem. Sąsiedzi, którzy nie zdecydowali się na taki ruch, do dziś żałują. Kolejna – by pokusić się o niebanalną zabudowę, m.in. z wyspą z aż 9 szufladami i z wolnostojącą lodówką w oprawie głębokich szafek cargo, jakie oglądała w Ameryce.
Bo prócz Instagrama źródłem pomysłów są dla Sandry niezliczone prywatne i służbowe podróże. Szereg znakomicie sprawdzających się rozwiązań wypatrzyła w odwiedzanych hotelach. Może właśnie dlatego urządzony przez nią dom jest tak ciepły i gościnny, nie tylko w czasie świąt gotowy na wizytę bliskich sercu osób.
Kim jest Sandra?
Pracuje w wielkiej korporacji, a po godzinach jako projektantka wnętrz wraz ze wspólniczką rozwija własną firmę – teacup.studio. Pomaga osobom, które potrzebują wsparcia przy urządzaniu domu, ale niekoniecznie pełnej usługi architekta wnętrz. Mieszkanie dzieli z mężem Pawłem i kotem Pasztetem. Wprowadzane wokół zmiany dokumentuje na Instagramie (@exploringinteriors).
Nowoczesne dekoracje świąteczne
Zamiast klasycznego stroika – jemioła w wazonie, minichoinki, czarne bombki i wielkie gwiazdy. Szykowny prążkowany obrus łączy te nieoczywiste składniki w spójną i miłą dla oka całość. Bogato zdobione bombki na choince oraz dziadki do orzechów – ikony świąt w amerykańskim stylu – zwracają uwagę wyjątkową starannością wykonania.
Elegancki salon
Geometryczne motywy z plakatów (Desenio) łączą się z deseniem tapety (FermLiving). Dywan obok kanapy (Sofacompany) zmieniał się już dwukrotnie, ostatnio, gdy plama z rozlanej kawy okazała się nie do usunięcia. – Nowy ma praktyczny wzór, ślady po kolejnym udanym przyjęciu nie będą rzucały się w oczy – żartuje gospodyni.
Dekorację salonu uzupełniają złoty barek i duże owalne lustro marki Giera Design. Barek wjechał tuż po tym, jak lampa nad wyspą wyznaczyła obecny charakter wystroju. Podobnie lustro, które zastąpiło wcześniejsze, prostokątne. Owalna tafla ma w sobie miłą dla oka delikatność, lepiej też łączy się ze stojącymi wokół meblami.
Skarby z targu staroci
– Niełatwo tam o dodatki, jakich szukam, ale gdy się już trafią, to wspaniale wzbogacają wnętrze – opowiada pani domu. Jej ulubiony motyw żłobień, zdobiący kieliszki (FermLiving), powróci m.in. w dekoracji wazonu w dużej łazience oraz we froncie szafki – w małej.
Gdy dwa lata temu zakochałam się w złotych dodatkach, zdobyć je nie było łatwo – ten trend dopiero raczkował. Wiele kupowałam wtedy na Westwing, który dba o jakość sprowadzanych produktów.
Dziś, kiedy na rynku nie brakuje ofert, łatwo się zgubić wśród propozycji bardzo różniących się charakterem, poziomem wykonania, klasą.
Na te kwestie trzeba zwracać uwagę, aby aranżacja stała się po pierwsze spójna, a po drugie odporna na upływ czasu. Sama jestem miłośniczką ponadczasowej klasyki, staram się zaprzyjaźniać z nią także swoich klientów.
Biała kuchnia z wyspą i ze złotymi dodatkami
Wyspa oglądana od strony salonu wydaje się drobna. Duża w tym zasługa wnęki na nogi, cienkiej linii blatu oraz półeczek na książki kucharskie. Sandra je kolekcjonuje – większa część zbioru kryje się w rogu za lodówką. Nad wyspą wisi zjawiskowa lampa projektu Toma Dixona – trzecia w tym miejscu i już ostateczna – wywołała falę zmian.
Sukcesywnie przybywało pasujących do niej mebli i dodatków, m.in. w niemieckim Amazonie Sandra wyszukała odpowiednie hokery, a na WestwingNow krzesła na nóżkach z mosiężnymi okuciami oraz lustro. Tuż przed naszą wizytą jej instagramowa koleżanka Ewelina (@brandybourbon), która właśnie otwiera świąteczny sklep brandybourbon.pl, prosto z Belgii przywiozła złociste ozdoby – nie tylko na choinkę.
Sypialnia z toaletką
Zamiłowanie do białych mebli, jakie stanęły w sypialni i w łazience obok, Sandra przejęła od swej matki chrzestnej, która od lat mieszka we Włoszech. Złoty lakier na nóżkach szafek nocnych to już jej własna inwencja.
Pomysł na toaletkę zrodził się, gdy Sandra zobaczyła w Hamburgu kosztowny barek. Za jedną trzecią ceny tamtego mebla wykonał ją na zamówienie zaprzyjaźniony stolarz. Na tacy ręcznie zdobionej żywicą (StyrylskaDesign) stoi m.in. pojemnik z pędzlami, które chroni przed kurzem szklany klosz do zamykania świec zapachowych. Eleganckie i praktyczne rozwiązanie!
Umiejętnie zastosowane, korzystnie wypadną i w małym pomieszczeniu.
1. Unikaj powtórzeń. Nieregularne desenie typu all over, swobodnie rozłożone na wszystkich ścianach, sprawdzą się lepiej niż tradycyjne motywy, rytmicznie powracające na kolejnych płytkach.
2. Zrezygnuj ze średniego formatu kafelków. Sięgnij za to albo po drobniutką mozaikę, albo – jak Sandra – po modne płyty wielkoformatowe. Efekt podkreśli wąska fuga w zbliżonym odcieniu.
3. Zachowaj umiar. Pojedynczy ciemniejszy akcent w jasnej łazience nie przytłoczy, zwłaszcza gdy zamiast na wprost wejścia, pojawi się na bocznej ścianie. W gościnnej łazience Sandry tapeta w duże zielone liście odbija się w lustrze. Rezultat – doskonały!
Łazienka ze srebrnymi dodatkami i czarnym blatem
Łazienka to jedyne pomieszczenie, w którym znajdziemy akcenty srebra – kinkiety, okucia, baterie. Sandra nie była dotąd zdecydowana mierzyć się z wymianą armatury. Ale i tu pojawiają się już pierwsze przebłyski złota.
Czarny kamienny blat harmonizuje paletę obecnych wokół odcieni bieli. A przy tym z pozornie dobrze nam już znanych metalicznych błysków wydobywa nowe, głębsze tony.
Łazienka dla gości
Łazienka dla gości przez trzy lata miała neutralny wystrój, opracowany przez dewelopera. Zupełnie niedawno pojawiły się tu wielkoformatowe płyty imitujące marmur (Tubądzin), tapeta w konwencji urban jungle (Mindthegap) oraz wymarzona złota armatura (VADO).
Świąteczna aranżacja domu projektantki wnętrz. Zobacz jej mieszkanie w Berlinie. Zdjęcia
Autor: Norbert Suchorzewski
Zobacz też: Boże Narodzenie w stylu skandynawskim. W gdyńskim mieszkaniu Kasi rządzą biel, czerń i żywa zieleń
Autor: Norbert Suchorzewski