Szyk, elegancja i ponadczasowe piękno. Ten apartament wręcz pokochaliśmy!
85-metrowe mieszkanie na południu Polski zachwyca każdym, nawet najmniejszym detalem. Zaprojektowane w stylu francuskim, czerpiąc inspirację z wnętrz paryskich kamienic i apartamentów. Osiągnięcie takiego efektu wymagało subtelnego połączenia klasyki z nowoczesnymi akcentami. Początkiem tej aranżacyjnej historii była czarno-biała mozaika, która dla Adriany, właścicielki mieszkania jest czymś absolutnie wyjątkowym. - Uwielbiam francuskie kino i zawsze marzyło mi się wysokie mieszkanie z filmowej kamienicy – mówi. Marzenie o wnętrzu w duchu francuskiego art de vivre, zrealizowała architektka Agnieszka Rogowska, właścicielka warszawskiej pracowni Idea.
Autor: Projekt: Agnieszka Rogowska, pracownia Idea
85-metrów wyjątkowej przestrzeni. W tym wnętrzu można się zakochać
Spis treści
- Styl francuski w nowoczesnym wnętrzu
- Dbałość o każdy detal
- „Jasno, biało, przestronnie, ale też przytulnie”
- Wnętrze pełne plastyczności
- Mozaika, której nie mogło zabraknąć
- Wymarzone miejsce do życia
Wyszukane detale i atmosfera luksusu, która nie przytłacza swoją formą, będąc wyrafinowana w subtelny sposób to coś, co ujmuje nas w tym projekcie najbardziej. Bazą kolorystyczną jest biel, zastosowana zarówno na ścianach, jak i w zabudowie meblowej. Uzupełnieniem są kontrastowe akcenty, które pojawiają się na pozostałych elementach wyposażenia, dodając wnętrzu głębi i wyrazistości.
- Styl francuski w projektowaniu wnętrz cechuje się artystycznym duchem, co jest zrozumiałe, ponieważ Paryż to europejska kolebka sztuki – zauważa architekt Agnieszka Rogowska. - Kluczowymi elementami są parkiet ułożony w jodłę francuską, ozdobne rozety na suficie oraz barokowa sztukateria. Niezwykle ważne jest, aby zabudowy i meble wyglądały lekko i elegancko. Należy także wspomnieć o charakterystycznym portalu kominkowym, który dodaje wnętrzu niepowtarzalnego uroku.
Styl francuski w nowoczesnym wnętrzu
Zastanawiać może, czy dla architekta adaptacja stylu francuskiego do współczesnego mieszkania jest wyzwaniem?
- Bardzo ucieszyłam się, gdy inwestorka wybrała styl francuski, ponieważ jest to wyzwanie architektoniczne i artystyczne, dające szerokie możliwości twórcze. Bardzo dobrze czuję się w tym stylu, lubię Paryż i generalnie Francję, co dodatkowo motywowało mnie do pracy – zaznacza architektka, tłumacząc, że sam proces wyboru wyposażenia nie różnił się zasadniczo od innych stylów.
- Znając potrzeby inwestorki i wymagania stylu francuskiego, starannie dobierałam kolejne elementy wyposażenia. Po wykonaniu układów funkcjonalnych oraz wizualizacji, odbywały się konsultacje, po których ustaliłyśmy ostateczną koncepcję wnętrza, dopracowując każdy szczegół – dodaje.
Dbałość o każdy detal
Wyszukana sztukateria oraz rozety definiują charakter wnętrza. Projektantka zastosowała gotowe elementy z barokowymi zdobieniami, co – jak podkreśla – stworzyło solidną bazę do kreowania pozostałych elementów wyposażenia i podkreśliło styl wnętrza.
- Moim ulubionym elementem jest kamienny portal kominkowy, którego wykonanie było możliwe dzięki zmianie układu funkcjonalnego wnętrza, w tym wyburzenia ściany działowej. Portal kominkowy usytuowany jest w sercu apartamentu, na ścianie z płyty meblowej, a jego dodatkowym akcentem jest postarzane lustro wewnątrz portalu. Kolejnym istotnym akcentem jest pozłacane lustro vintage, umieszczone nad portalem – mówi.
Czy można zatem wybrać jedno, ulubione pomieszczenie? Zdaniem projektantki to trudne, ponieważ każde ma swoje unikalne cechy. Wspomina o holu z wyjątkową mozaiką na podłodze, oryginalnej strefie dziennej z portalem kominkowym oraz kontrastującą wyspą kuchenną pokrytą wielkoformatowymi płytami czy sypialnią z frontami z lustra grafitowego w kombinacji ze ścianą pokrytą lamelami i sztukaterią.
- Wszystkie te elementy tworzą harmonijną całość, dlatego trudno mi wybrać jedno ulubione. Dodatkowo, elegancka łazienka, w której zastosowane zostały wysokiej jakości materiały i wykończenia, dodaje wnętrzu luksusu i komfortu. Każde pomieszczenie ma swój urok i charakter, co sprawia, że wszystkie są wyjątkowe na swój sposób – zauważa.
„Jasno, biało, przestronnie, ale też przytulnie”
Inspiracji do stworzenia unikatowego wnętrza, w którym będziemy czuli się dobrze, może być mnóstwo. Jak było w przypadku Adriany? Dlaczego akurat styl francuski?
- To wypadkowa wielu czynników. Z Francją jako taką nie mam za wiele wspólnego i nawet nigdy tam nie byłam, ale uwielbiam francuskie kino i zawsze marzyło mi się wysokie mieszkanie z filmowej kamienicy – mówi. - Niestety tutaj jedną nogą musiałam zejść na ziemię, ale coś z tych marzeń jeszcze zostało. Pamiętam, że kupując mieszkanie, w mojej głowie pojawiały się różne sceny i właśnie z tych mniej lub bardziej ostrych migawek starałam się poskładać moje wymarzone wnętrze. Miało być jasno, biało, przestronnie, ale też przytulnie. Lubię, gdy stare łączy się z nowym, a klasyka i elegancja miesza się z odrobiną szaleństwa i tak właśnie narodził się pomysł na aranżację mieszkania w stylu francuskich apartamentów.
Wnętrze pełne plastyczności
To słowo od dziś będzie kojarzyć nam się tylko z Adą! Plastyczne – tak nazywa wnętrza w stylu francuskim, które cieszą jej oczy.
- Możemy elegancką klasykę przeplatać z wyrazistymi, współczesnymi akcentami i zrobić to tak, że każdy element wnętrza idealnie ze sobą współgra. Wyobraź sobie nowoczesną sofę lub narożnik o poduchowatej, bąbelkowej formie, nad nią lampa od duńskiego projektanta, daleka od tradycyjnego żyrandola, a obok antyczne lustro i kominek – właśnie opisałam Ci siebie i zarazem moje mieszkanie (śmiech). W stylu francuskim wystarczy mieć odpowiednią podstawę; białe ściany, sztukaterię, parkiet, a dalej możesz temu nadać – to już zależy od Ciebie - bardziej tradycyjny lub współczesny wygląd. W moim mieszkaniu podążamy w stronę współczesnego Paryża z kilkoma klasycznymi akcentami, jak mozaika, pakiet czy portal kominkowy.
Mozaika, której nie mogło zabraknąć
Są takie przedmioty, meble i dodatki, bez których nie wyobrażamy sobie naszego domu. Rzeczy absolutnie nienegocjowalne, mające sprawić, że przebywanie w nim stanie się przyjemnością. Właścicielka tego paryskiego apartamentu również miała coś takiego!
- Czarno-biała mozaika - można powiedzieć, że to właśnie ona dała początek tej aranżacyjnej historii, a później ustawiałam na tej planszy kolejne elementy. Bardzo zdobna, masywna sztukateria, gzymsy i rozety, parkiet w jodełkę francuską, złote lustro z rzeźbioną ramą, kamienny portal kominkowy oraz marmur, a właściwie gres, który będzie najlepiej oddawał piękno tego szlachetnego kamienia – zaznacza.
Wymarzone miejsce do życia
I chociaż z niektórych względów nie da się 1:1 odtworzyć stylu francuskiej kamienicy w polskim bloku, nadal to miejsce wyjątkowe, osobiste i stylowe. Mówimy tutaj o parametrach użytkowych i technicznych mieszkania – na przykład jego wysokości.
- Długi korytarz, okna od podłogi do sufitu, drzwi dwuskrzydłowe – o tym z miejsca mogłam zapomnieć (śmiech). Natomiast sporo elementów dających namiastkę Paryża udało się wprowadzić i jestem z tego powodu bardzo zadowolona. Na pewno takim nieodżałowanym elementem pozostaje wanna wolnostojąca, której umieszczenie wiązałoby się z dużą ilością przeróbek, w tym ingerencji w zamontowany już cały system ogrzewania podłogowego, na co ostatecznie się nie zdecydowałam.
Jak przygotować się do remontu? Zdaniem Ady - to temat rzeka! Jest jednak kilka kwestii, o których możemy powiedzieć i które warto rozważyć już dziś.
- Przede wszystkim róbmy dobry research i zaufajmy intuicji. Nie warto działać pochopnie. Zdecydowanie lepiej najpierw wszystko przeanalizować, wyciągać wnioski i dopiero podejmować ostateczną decyzję. Kiedyś przeczytałam, że najlepszym sposobem na podjęcie decyzji jest pójście spać i w moim przypadku to się wiele razy sprawdziło. Mieszkanie, na które „przypaliłam się” pewnego razu, następnego dnia, zaraz po otworzeniu oczu już nie wydawało mi się takie idealne. Zrezygnowałam z niego i dziś uważam, że była to najlepsza decyzja! Natomiast jeśli chodzi o remont, to jestem dopiero na początku tej drogi i nie wypada mi się mądrzyć, ale już uczę się zachowywać zimną krew, bo nieoczekiwane sytuacje to budowlany chleb powszedni. Nie dotrzymujący terminów wykonawcy, uszkodzone płytki, topniejące w zastraszającym tempie fundusze - wiele z tym nie zrobisz, tylko spokój i elastyczność mogą nas uratować! - mówi.
Całym procesem twórczym Adriana dzieli się na Instagramie. Osób, które razem z nią żyją remontem i dzielą się własnym doświadczeniem jest coraz więcej.
- Może zabrzmi to zbyt sentymentalnie, ale to swego rodzaju wirtualny pamiętnik, do którego będę mogła kiedyś wrócić i przypomnieć sobie, jakie emocje towarzyszyły mi na początku tej drogi – a jest ich wiele (śmiech), jakie decyzje podejmowałam i jak stopniowo kształtowałam to swoje wymarzone wnętrze. Reakcje moich obserwatorów są niesamowicie pozytywne! Dziękuję z tego miejsca za tak ciepłe przyjęcie w gronie osób relacjonujących swoją wykończeniówkę. Myślę, że razem tworzymy społeczność, która inspiruje się nawzajem i wspiera – niezależnie od stylu, w jakim urządzamy swoje wnętrza.
Autor: Projekt: Agnieszka Rogowska, pracownia Idea
85-metrów wyjątkowej przestrzeni. W tym wnętrzu można się zakochać
Odwiedź Adę na instagram.com/francuskie85
Więcej realizacji możecie zobaczyć na instagram.com/idea_a.rogowska i idea-rogowska.pl
