Tak zmieniło się mieszkanie z PRL. Kiedyś obraz nędzy i rozpaczy, teraz nowoczesne wnętrze!
To mieszkanie wyglądało, jakby czas się w nim zatrzymał i to nie w latach 80., nie nawet w 70., ale nawet jeszcze wcześniej! Wypełniały go relikty przeszłości: meblościanki, wytłuczone wersalki, stare dywany i zasłony oraz gumoleum. Po metamorfozie, jaką przeszło pod okiem Magdy Knappe ze studia MKdezere, dogoniło współczesność.
Autor: Fot. Magda Knappe, MKdezere
Spis treści
- Metamorfoza mieszkania z PRL. W środku nie było nawet sypialni
- Przedpokój
- Kuchnia z orzechowymi frontami
- Jadalnia przy wyspie
- Jasny salon z szarą kanapą
- Sypialnia w szafie
- Metamorfoza mieszkania z PRL. Wyburzono prawie wszystkie ściany! Zdjęcia
Kiedy architekta Magda Knappe po raz pierwszy zobaczyła to mieszkanie, jedyną rzeczą, jaka nie nadawała się w nim do wymiany, były okna. Trzeba było pozbyć się z niego dosłownie wszystkiego. Dopiero odgruzowanie pozwoliło zobaczyć jego potencjał i zastanowić, jak można go wykorzystać.
Metamorfoza mieszkania z PRL. W środku nie było nawet sypialni
Niewielkie mieszkanie było klaustrofobiczne. Składało się z niewielkiego pokoju, pełniącego również rolę sypialni, zamkniętej kuchni, korytarza oraz łazienki. Przestrzeń była ciemna i nieprzyjemna.
Aby dogoniło współczesne trendy, architektka zdecydowała się maksymalne otworzenie przestrzeni, wyburzenie praktycznie wszystkich ścian i połączenie kuchni z salonem i przedpokojem.
To był strzał w dziesiątkę. Teraz wszystkie pomieszczenia poza łazienką znajdują się na jednej przestrzeni. Jest tam niezwykle jasno i przytulnie. Połączenie białych ścian z jasnymi panelami w kolorze rozbielonego dębu pozwoliło dodatkowo optycznie powiększyć i jeszcze bardziej rozjaśnić to mieszkanie.
Przedpokój
Wchodząc do mieszkania, od razu mamy wszystko na widoku. Niewielka przestrzeń przedpokoju wypełniła szafa, której białe fronty wtopiły się w ściany. Stanowi ona też granicę między strefą, gdzie się śpi.
Nad podwieszaną, brązową szafką zawisło lustro.
Kuchnia z orzechowymi frontami
Kuchnia w kształcie litery L zajęła prawie całą lewą stronę mieszkania. Meble z laminowanej płyty o rysunku drewna w kolorze orzecha zestawiono biało-szarym blatem imitującym marmur oraz backsplashem utrzymanym w podobnym stylu.
Jadalnia przy wyspie
Granicę między salonem a jadalnią stanowi półwysep kuchenny, pełniący również funkcję biurka i stołu, przy którym można zjeść posiłek. Obok niego stanęły trzy tapicerowane hokery.
Jasny salon z szarą kanapą
Szary wypoczynek, którego barwę przełamano granatowymi poduszkami, znalazł swoje miejsce bezpośrednio za półwyspem. Naprzeciwko niego na ścianie telewizyjnej (oprócz telewizora) architektka przewidziała zabudowę na wymiar, w której można pomieścić np. ubrania.
Sypialnia w szafie
Jak już wspomniano, w niewielkim mieszkaniu nie było osobnej sypialni. Architekta dla oszczędności miejsca postanowiła w salonie wygospodarować kącik do spania i za ścianką znalazło się miejsce na składane łóżko, które można schować w szafie.
Jego wezgłówek zrobiono z tej samej płyty co meble kuchenne, ale i pozostałe meble robione na wymiar. Dzięki temu, nawet gdy łóżko jest rozłożone, wtapia się w całą aranżację.
- Projekt i zdjęcia: Magda Knappe, MKdezere
Metamorfoza mieszkania z PRL. Wyburzono prawie wszystkie ściany! Zdjęcia
Autor: Fot. Magda Knappe, MKdezere
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Remont mieszkania w bloku z wielkiej płyty. Zdjęcia przed i po metamorfozie
Autor: Projekt: Adelina Czerbak, zdjęcia: AM Weddings