Mieszkanie z zamkniętą kuchnią w odcieniach drewna i szarości. W środku meble w stylu PRL
To mieszkanie w jednej z berlińskich kamienic urządziła Maria Murawsky. Jego wnętrza emanują spokojem, klasyką w nowoczesnym wydaniu, a przede wszystkim elegancją. Nie brakło w nim również nawiązań do epoki PRL. W środku znalazło się kilka kultowych mebli, których wzory są nam dobrze znane!
Autor: Projekt: Maria Murawsky
Spis treści
- Salon z akcentami PRL. Naturalne kolory i materiały
- Szara kuchnia z drewnem. Kamień robi tu robotę!
- Eleganckie wnętrze z akcentami z PRL-u. Zdjęcia
Salon z akcentami PRL. Naturalne kolory i materiały
Wnętrza tego apartamentu, który znajduje się w Dahlem, zielonej dzielnicy Berlina, zostały zdominowane przez naturalne kolory oraz materiały. Celem architektki było stworzenie ponadczasowej aranżacji, w której wszystko ze sobą harmonijnie współgra. Stylistycznie spaja ją dębowe drewno, które powtarza się w każdym pomieszczeniu.
Widzimy je nie tylko na podłodze, gdzie pojawiło się pod postacią klasycznej jodełki. Jej ciepły odcień widoczny jest w salonie.
Z drewna wykonano nie tylko półki między kominkiem, ale również zabudowę w kształcie litery L — wypełniła przestrzeń pod oknem, ale i właśnie pod półkami.
Nie tylko zapewnia sporo miejsca do przechowywania, ale świetnie wtapia się w podłogę, stanowiąc tło dla tapicerowanych foteli o stylistce kojarzącej się z kultowym w PRL fotelem “366” Chierowskiego. W rzeczywistości to wznowione przez firmę Cassina klasyczne projekty Pierre’a Jeannereta.
Uzupełniono je minimalistycznym stoliczkiem oraz skórzaną pufą przywodzącą na myśl spłaszczoną piłkę lekarską albo… dynię. Również i ona może pełnić rolę stolika. Całość dopełniły ponadczasowe lampy Gino Sarfatti i Gae Aulenti.
Chociaż architektka postawiła na stonowane barwy, kolor rozgościł się w salonie za pomocą dodatków, dekoracji i książek, które wypełniły wyżej wspomniane dębowe półki. Okładki ułożono kolorami i uzupełniono szkłem czy ramkami na zdjęcia.
Szara kuchnia z drewnem. Kamień robi tu robotę!
Dębowego drewna nie zabrakło również w przestronnej kuchni. Stanowi ona boczne przedłużenie salonu i jest na niego otwarta.
W centrum naprawdę sporego i jasnego pomieszczenia doświetlanego wieloma oknami stanęła wyspa kuchenna wykonana z szarego naturalnego kamienia. To nie tylko miejsce do przygotowywania posiłków, ale też miejsce, gdzie się je gotuje — na wyspie bowiem zamontowano płytę indukcyjną. W środku ukryto również lodówkę na wino.
Wyspa pełni również rolę stołu, ponieważ z jednej strony stanęły dwa wysokie krzesła.
Obok niej pojawiła się duża zabudowa kuchenna. Wysoki ciąg drewnianych mebli przechodzi płynnie w przestrzeń roboczą, którą również uzupełniono kamieniem. Backsplash został wykończony kamienną półką, na której stanęły kwiaty i duże ramki. Ta aranżacja odebrała kuchni nieco kuchennego polotu, a wprowadziła tu elegancki sznyt.
Blat roboczy został połączony ze sporą, skórzaną kanapą w kształcie półkola, której przeszycia harmonizują z pufą z salonu. Stamtąd drzwi prowadzą na taras do otaczającej kamienicę zieleni.
Charakteru temu pomieszczeniu nadają czarne okna i drzwi ze szprosami, ale też witryna, która nawiązuje do nich swoją estetyką. W jej szybach odbija się ogród, więc pod pewnymi kątami przypomina okna kolejne okno.
Eleganckie wnętrze z akcentami z PRL-u. Zdjęcia
Autor: Projekt: Maria Murawsky
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: 82-m dom dla młodego mężczyzny. Zobacz modne aranżacje w ciemnych barwach!
Autor: Projekt wnętrza: Decoroom, zdjęcia: Anna Staniszewska