W Poznaniu otworzono restaurację inspirowaną Japonią. Nawiązano do “Ery Oświeconego Pokoju”
Na gastronomicznej mapie Poznania powstała nowa restauracja - “Tonari”. Jej estetyka nawiązuje do japońskich wnętrz okresu Showa, czyli “Ery Oświeconego Pokoju”. W środku zatem pojawiły się charakterystyczny tapety, maty tatami, ciemne drewno, a atmosferę zbudowano za pomocą przytłumionego oświetlenia.
Nazwa restauracji bezpośrednio nawiązuje do animacji Studia Ghibli “Tonari no Totoro” (pol. “Mój sąsiad na Tororo”). W środku panuje przytulny i domowy klimat. Wnętrza raczej ciasne niż przestrzenne mają zbliżać do siebie ludzi.
“Tonari” znajduje się przy ul. Jackowskiego 37 w jednej z kamienic na poznańskich Jeżycach. Wchodząc do środka, można przenieść się w czasie do “Ery Oświeconego Pokoju”. Okres ten przypada na czas panowania cesarza Hirohito, który funkcję tę sprawował w latach 1926 - 1989 r.
Właściciele tego miejsca, Jakub Tepper oraz Min, chcieli osadzić je w latach 80. XX. Wnętrza ich restauracji miały być autentyczne oraz zwyczaje i nie nawiązywać do najpopularniejszych nurtów estetycznych Japonii: orientalizmu i japandi.
Pomogli im w tym architekci z pracowni Studio Uzarowicz, którzy sięgnęli do nurtu neonostalgic, który dla niewprawnego oka może nieco przypominać styl retro.
Chodziło jednak o stworzenie takiego miejsca, które będzie odpowiedzią na tęsknotę za klimatem, obrazami, smakami czy konkretnymi wrażeniami.
Restauracja została podzielona na kilka stref. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób chce się spożyć posiłek. Można zatem usiąść przy barze, klasycznym stole, w kąciku z książkami i komiksami bądź w typowo japońskim stylu na podłodze - w kameralnej przestrzeni na matach tatami.
Sam bar z kolei to nie tylko miejsce, gdzie można zjeść i zatopić się w rozmowie z barmanem. Ta przestrzeń nawiązuje do domowej, japońskiej kuchni. Wyłożono go miętowymi, kwadratowymi płytkami, a całość otaczają liczne półki i schowki, w których znajdują się typowe japońskie naczynia.
Cała sceneria jest uzupełniona dekoracjami w stylu retro, które przyjechały do Polski wprost z Japonii.
Właściciele restauracji, aby jeszcze podbić jej nostalgiczny klimat, zdecydowali się wykonać w jej wnętrzach sesję klasycznym aparatem analogowych. Tak powstałe fotografie całkowicie oddają klimat tego miejsca!
Okres Showa
Japońska architektura wnętrz Okresu Showa to spotkanie tradycji z nowoczesnością. Na pierwszym miejscu stawiano minimalizm i funkcję użytkową danej przestrzeni, ale też harmonię, prostotę i tradycję. Często we wnętrzach można było spotkać klasyczne elementy architektoniczne, np. tataki, czyli drewniany belki podsufitowe.
Kolorystyka wnętrz z “Ery Oświeconego Pokoju” była naturalna i stonowana. Sięgano po pastelowe odcienie zieleni, brązu czy beżu. Chętnie wracano też do wzorów inspirowanych tradycyjną sztuką japońską: ptaków, fal itp.
Proste meble z tego okresu były nisko osadzone, tuż przy podłodze. Wykonywano je z bambusa lub drewna.
Przeczytaj również:
- Męskie wnętrze w różnych odcieniach błękitu. Pazura dodaje wszystkiemu czerń
- Elegancka mikrokawalerka dla studentki. Bez budowania ścianek działowych udało się wydzielić nawet sypialnię
- Matka i córka kupiły XVI-wieczny klasztor. "Wciąż czuć tu magię tego miejsca"
Źródło:
Projekt: Studio Uzarowicz
Foto: Addbox