Minimalistycznie, jasno i nowocześnie. W apartamencie Ani i Granta aż chce się mieszkać

2022-12-23 14:51

Częste wizyty w Polsce skłoniły Annę i Granta do zakupu mieszkania. Chcieli mieć wygodny, stały kąt. Projekt wnętrz konsultowali z architektami przez internet i nie spodziewali się, że efekt przerośnie ich oczekiwania. W gotowym apartamencie od razu poczuli się tak, jakby należał do nich od zawsze.

Salon, jadalnia
Autor: Mariusz Bykowski Salon jest prześwietlony światłem dziennym. W ogromnych oknach (właściwie to szklane ściany) zostały powieszone białe półprzejrzyste zasłony. – Są one ważnym elementem wystroju, dlatego wybrałem na nie białą taftę, która nie marszczy się, lecz układa „architektonicznie” – tłumaczy Bartłomiej Bajon, architekt. Stół według jego projektu zrobił ślusarz. Blat mebla ma powłokę z feniksu, niezwykle odpornego matowego laminatu. Nie zostają na nim ślady palców, mikrouszkodzenia usuwa się za pomocą rozgrzanego żelazka.

Fakt, że właściciele od razu po wejściu zaakceptowali wszystko w najdrobniejszych szczegółach bardzo nas ucieszył – opowiada Bartłomiej Bajon współtwórca poznańskiej pracowni PL.architekci. – Pomimo kontaktu na odległość (Anna i Grant mieszkają na stałe za granicą), udało się nam trafić w ich wyobrażenia i potrzeby – wyjaśnia. W swoich projektach największą wagę przywiązuje do funkcjonalnego układu wnętrz, dobrego rozplanowania przestrzeni, podkreślenia stylu, a nie do dekoracji, która, jego zdaniem, jest po prostu zbiorowiskiem ładnych przedmiotów.

 Dwupoziomowy apartament wymagał przebudowy. Gdy architekt wszedł do mieszkania po raz pierwszy, widok zza wielkich okien w salonie przysłaniały żelbetowe schody prowadzące na piętro. Całkowicie zdominowały wnętrze. Były tak masywne i solidne, że ich wyburzenie zajęło ekipie remontowej tydzień.

Zgodnie z koncepcją zakładającą uzyskanie efektu przestronności, w to miejsce zaprojektowano schody o lekkiej optycznie stalowej konstrukcji. Otwarto też kuchnię na salon, a w całym mieszkaniu, poza łazienką, położono jednakową posadzkę – dębową jodełkę. – Integrując kuchnię z salonem, staraliśmy się, by ta bliskość aneksów była dyskretna – tłumaczy Bartłomiej.

Udało się. – Świetnie nam się współpracowało z architektami. Jeśli w przyszłości będziemy budować wymarzony dom, chcielibyśmy, by to właśnie oni go zaprojektowali – mówi Anna.

Wszystko w porządku

Za przesuwnymi drzwiami zabudowy kryją się półki, schowek gospodarczy, garderoba. Wcześniej w tym miejscu była kuchnia.

Salon z jadalnią
Autor: Mariusz Bykowski

Perfekcyjny kamuflaż

Minimalistyczna zabudowa stanowiąca funkcjonalny ciąg roboczy kojarzy się bardziej z nowoczesnym kredensem niż meblem kuchennym. Biała prosta bryła (bez nóg, cokołu) wtapia się w tło śnieżnej ściany.

Kuchnia
Autor: Mariusz Bykowski

Lekkość bytu

Schody w sąsiedztwie okien mają ażurową konstrukcję, by nie ograniczały dostępu światła dziennego do wnętrza. Białe, o dynamicznej formie przypominającej wstążkę lub model DNA, wyglądają jak rzeźba. Do tego są bardzo wygodne.

Schody
Autor: Mariusz Bykowski

Za drzwiami

W wysokiej zabudowie przy wejściu do salonu znajdują się piekarnik, półki i szuflady na naczynia, garnki. Korpusy szafy zrobiono z dębu w ciepłym odcieniu. W zestawieniu z czernią frontów szuflad i piekarnika tworzy on naprawdę wyszukany efekt.

Kuchnia
Autor: Mariusz Bykowski

W kontraście

We wnętrzu niskiej zabudowy kuchennej zaprojektowano system pojemnych szuflad w czarnym kolorze. Świetnie eksponują białe naczynia. Za frontami schowano również zmywarkę. Ścianę nad blatem chroni biały ekran.

Kuchnia
Autor: Mariusz Bykowski
Kuchnia otwarta na salon
Bartłomiej Bajon, PL.architekci, plarchitekci.pl
Bartłomiej Bajon, PL.architekci, plarchitekci.pl

W tym projekcie jest ona zupełnie neutralna, wręcz niewidoczna. Wprowadziłem do niej pewien element zaskoczenia, by uniknąć monotonii i przeciętności. Nic nie zdradza, że po otwarciu białych gładkich frontów zabudowy pojawią się elementy wnętrza w kolorze czerni i miodowej tonacji dębu. Namawiam właśnie do takich teatralnych zabiegów opartych na przeciwieństwach. Dynamizują aranżację, sprawiają, że staje się ona intrygująca. Poprzez kontrast pobudzają też zmysły, aktywizują.

Pod gwiazdami

Sypialnia na piętrze ma ten sam minimalistyczny charakter co pozostałe pokoje. Kompozycję podporządkowano geometrycznym podziałom i formom. Podwójne komfortowe łóżko gospodarzy ustawiono pod oknem dachowym, więc zasypia się w towarzystwie zaglądających do środka gwiazd.

Sypialnia
Autor: Mariusz Bykowski

W kręgu światła

Przy łóżku, zamiast typowych stolików nocnych z lampami, zaprojektowano za wezgłowiem długą wiszącą komodę. Na jej blacie lampa Arigato marki Grupa Products z wdziękiem nachyla się nad łóżkiem, służąc gospodarzom światłem. Lampa podłogowa z tej samej serii zajęła stanowisko przy sofie w salonie.

Sypialnia
Autor: Mariusz Bykowski

Zawsze pogodnie

Kolor żółty, który w aranżacji na parterze pojawia się w postaci akcentów, w łazience obok sypialni gospodarzy jest motywem przewodnim. Długą umywalkę zintegrowano z szafką pod nią (zrobione na zamówienie). W szafkach z lustrzanymi frontami powyżej odbija się niebo wykadrowane przez okno dachowe. Ścianę za WC obłożono panelami nawiązującymi do zabudów na niższym piętrze.

Łazienka
Autor: Mariusz Bykowski
Płytki ze wzorem - nasze porady

Doskonały sposób na ożywienie łazienki, pod warunkiem, że potraktujesz deseń z umiarem.

1. Postaw na jeden mocny punkt. Może nim być posadzka, ściana lub jej fragment, najlepiej w miejscu widocznym od wejścia, np. z umywalką i lustrem. Efektownie też wygląda wnętrze kabiny prysznicowej wyłożone takimi płytkami. Scalisz aranżację, gdy jeden, dwa kolory ze wzoru na kaflach powtórzysz w detalach.

2. Bez błędu. Jeśli łazienka jest niewielka, nie stosuj deseni w dużym formacie ani w intensywnych barwach. Takie bardzo ją optycznie zacieśnią. Decydując się na wzory, unikaj nadmiaru rzeczy na otwartych półkach, blacie szafki z umywalką, dekoracji. Trzymaj się zasady – im mniej, tym piękniej!

Minimetraż w dużym formacie

Mała toaleta na dolnej kondygnacji dzięki tafli lustra na całej ścianie sprawia wrażenie znacznie większej niż w rzeczywistości. Przeciwległą ścianę zabudowano, robiąc nad stelażem wiszącej miski ustępowej schowki na środki czystości.

Łazienka
Autor: Mariusz Bykowski
Plan mieszkania
Autor: Norbert Suchorzewski
Nasi Partnerzy polecają